Mała Wu i Magiczne Święto – Renata Pażusinska

To nasza pierwsza przygoda z Małą Wu, a my już od pierwszych stron pokochaliśmy tę uroczą wiewiórkę.

Tytułowa bohaterka, tak jak i inne zwierzęta w lesie szykuje się na święta, a będą to dla niej wyjątkowe obchody! Dzień wcześniej biały miś Domi uratował ją przed utonięciem i zabrał Małą Wu do swoich krewnych, misiów brunatnych.

W gawrze panowała cudowna, ciepła, rodzinna atmosfera, a gdy rodzice wyszli do lasu to misiowe rodzeństwo wraz z Wu zaczęło szykować niespodziankę!

koszyk

Malce wpadły na wspaniały pomysł! Postanowiły upiec ciasto dla rodziców i babci, ale z tego przedsięwzięcia zrobiła się wielka przygoda. Wszyscy doskonale się bawili, humory dopisywały, a wiewiórka zupełnie zapomniała o swojej nieśmiałości. Ekspresyjne kucharzenie doprowadziło do małej katastrofy, bowiem kuchnia zamieniła się w białą, pokrytą mąką krainą i to z powodu wiewiórki! Mała Wu bardzo się tym przejęła. Starała się z całych sił robić wszystko najlepiej jak potrafiła, a skończyło się problemem, choć był to problem w jej głowie…

Kolejną zagwozdką dla wiewiórki była świąteczna kolacja. Ściskało ją w gardle od misiowych przysmaków, które dostała w swojej miseczce. Nie potrafiła odmówić, a jednocześnie nie była w stanie przełknąć tych frykasów.

Najwięcej emocji czekało pod olbrzymią choinką! To tam rodzice umieścili kosz na szyszki. Ten, kto trafi do niego najwięcej razy – jako pierwszy będzie mógł wybrać sobie prezent. Co za radość dla Małej Wu! Była w siódmym niebie i nawet udało jej się wygrać! Potem zaczęła się w lesie prawdziwa bitwa na śnieżki i przez nieuwagę malców wszystkie prezenty wpadły do rwącego nurtu rzeki…

Czy ze świątecznej atmosfery nici? Czy brak prezentów okaże się katastrofą, czy może wielkim darem, dzięki któremu maluchy odkryją coś pięknego, niepowtarzalnego i cennego? Koniecznie przekonajcie się w jaki sposób zakończy się ta historia! Dodam tylko, że finał z pewnością Was zaskoczy.

Pełna ciepła, dziecięcej radości, oczekiwania, beztroski i emocji książka. Autorka zawarła w niej duży wachlarz emocji, ukazując m.in. przełamywanie nieśmiałości. To opowieść cenna w wartości, bogata w przesłania i dająca wiele tematów do rozmów. Mali czytelnicy przekonają się, że pięknym darem nie muszą być materialne przedmioty, a to co nas otacza! Coraz częściej zapominamy o tym, ile radości jest wokół nas. Urzekła mnie ta historia. Myślę, że będzie wspaniałą lekturą na grudniowe wieczory i pomoże dzieciom zrozumieć co tak naprawdę liczy się w życiu.

Bardzo polecam!

„Mała Wu i Magiczne Święto”

Tekst: Renata Pażusinska

Ilustracje: Paulina Siwek

Oprawa: twarda

Ilość stron: 50

Dla dzieci: 4+

Więcej o autorce i jej twórczości przeczytacie na stronie: www.RenataPazusinska.com

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.