„Szkoła szpiegów. W Tajnej Służbie” TOM 5 – Wydawnictwo AGORA DLA DZIECI

Halo, halo! Czy są tutaj miłośnicy śmiertelnie niebezpiecznych i zabójczo zabawnych przygód nastoletniego agenta i jego przyjaciół? Mam nadzieję, że tak!

Dziś Misia zaprasza Was na recenzję piątego tomu jej ukochanej serii – Szkoły Szpiegów.

Poniżej przypominam wcześniejsze recenzje:

TOM 1 „Szkoła szpiegów”

TOM 2 „Szkoła szpiegów. Na wakacjach”

TOM 3 „Szkoła szpiegów. W obozie wroga”

TOM 4 „Szkoła szpiegów. Na nartach”

koszyk

Pamiętacie Bena Ripleya i niesamowitą serię „Szkoła Szpiegów”? W takim razie mam dla was wspaniałą wiadomość! Oto przed wami „W tajnej służbie”. Szykuje się kolejna, bombowa przygoda! Ci, którzy mieli już szczęście poznać Benjamina doskonale wiedzą, że jest to agent, który potrafi namieszać i zadziwić nawet taką organizację jak CIA! Tym razem jednak żarty się skończyły, a każdy błąd żółtodzioba może zostać przypłacony śmiercią lub, co gorsza, zakończeniem emocjonującej kariery!

Emerytowanemu agentowi Cyrusowi udaje się podsłuchać zaszyfrowane wiadomości pomiędzy wrogimi agentami zabójczej organizacji, ukrywającej się pod pseudonimem „Pająk”. Jak się okazuje, wieloletni wrodzy CIA planują zamach na najważniejszą osobę w kraju – samego prezydenta Stanów Zjednoczonych! Do akcji trzeba więc wysłać najlepszego agenta, jaki zasila szeregi szpiegów: uzdolnionego matematycznie (i nie tylko!) Benjamina Ripleya. Co z tego, że chłopak ma dopiero trzynaście lat…

Żarty się jednak skończyły. Tym razem poprzednie misje, z jakimi musiał się zmierzyć młody szpieg przypominały bardziej sielankę niż prawdziwe potyczki. Teraz nie dość, że został jedynym agentem przydzielonym do tego zadania i musi działać w pojedynkę, to jeszcze musi wyłapać agentów Pająka wśród kilku tysięcy pracowników Białego Domu… A czasu jest coraz mniej! Jakby tego było mało, musi nauczyć się współpracy z niechętnym synem pana prezydenta…

Czy bohaterom uda się stawić czoła wrogiej organizacji? Czy Benowi i tym razem dopisze szczęście i uda mu się wyjść cało z tej przygody? I czy tym razem naprawdę da sobie radę w pojedynkę? Kto stanie po jego stronie? Jak wielkimi obrażeniami zakończy się cała misja?

Przygotujcie się na wielką, szaloną misję!


Zdecydowanie warto sięgnąć po tę kryminalną perełkę! Nie przesadzam. Dawno nie było książki, która pochłonęła mnie podobnie, bez żadnych granic! Zdecydowanie urzekła mnie fabuła – ciągłe, nagle wyskakujące niespodzianki od autora, pomysły głównych bohaterów, żmudne odkrywanie tak długo skrywanej przed światem przeszłości… Nie przesadzam, stwierdzając, że dosłownie każdy podczas lektury ma szansę doświadczyć cudownego dreszczyku emocji. Do tego te zwroty akcji! Autor sprezentował nam ich wiele, a fabułę zmienia równie często jak skarpetki! Uwielbiam książki, których zakończenie jest równie niespodziewane jak tutaj.

Lektura uczy szacunku do drugiego człowieka, pokazuje moc przyjaźni i udowadnia, jak niezwykłe właściwości potrafi nieść ze sobą nienaruszalne zaufanie do drugiego człowieka. Na dodatek Stuart Gibbs wie bardzo dobrze, co najbardziej kochają młodzi czytelnicy – dlatego przygotujcie się na śmiertelną dawkę śmiechu!

Jestem pewna, że z takimi bohaterami jak Ben, Erika, Chip, Java, Mike i Zoe i Warren chętnie przeżyjecie kolejną misję. „Szkoła Szpiegów” to niepowtarzalna seria, w którą bez opamiętania wciągną się zarówno duzi jak i mali. Opowieść „W tajnej służbie” to zdecydowany przełom wielu sytuacji – dlatego nie może jej zabraknąć na półeczce największego fana tej sagi! Autor zawarł w swojej książce spory wachlarz emocji, które zmieniają się niczym tempo w rollercoasterze! Całą książkę, mimo grubej oprawy tekstowej czyta się równie błyskawicznie, jak przebiega cała fabuła.

Oczywiście nie zabrakło umilających czytanie i zabójczo zabawnych ilustracji autorstwa Mariusza Andryszczyka! Zwłaszcza najmłodsi z tego powodu będą mieli spory ubaw. Wystarczy zajrzeć do środka, aby się o tym przekonać!

Gorąco polecam! Fani kultowego „James’a Bonda” koniecznie muszą zajrzeć do środka! To prawdziwa petarda dla fanów kryminalistyki, tajemnic, szpiegowskich bajerów, tajnych akcji FBI lub CIA… Sprawdzi się idealnie do samodzielnego czytania, ale jeszcze lepiej – w rodzinnym gronie!

Michalina, lat 15

„Szkoła szpiegów. W Tajnej Służbie” tom 5

Tekst: Stuart Gibbs

Ilustracje: Mariusz Andryszczyk

Oprawa: miękka

Ilość stron: 328

Dla dzieci: 9+

Wydawnictwo AGORA DLA DZIECI

Dodaj komentarz