Gdy ogień gaśnie – Wydawnictwo ZIELONA SOWA

„Gdy ogień gaśnie”

autor: Will Hill

przełożył: Mateusz Rulski-Bożek

wydawnictwo: Zielona Sowa

Dzisiaj zaproponuję Wam niezwykłą książkę. Powieść, którą zdecydowanie polecam młodzieży, ale również i Wam, dorosłym.

Wy jako rodzice zapewne martwiąc się o swoje dorastające dzieciaki boicie się złego towarzystwa, alkoholu, narkotyków…. a czy kiedykolwiek wasze myśli krążyły wokół sekty? Czy wydaje się Wam to w ogóle realne w naszym kraju, w naszych czasach? Czy wiecie co to jest tak naprawdę sekta i jakimi schematami działania się kieruje? Nie bardzo? To mam dla Was i dla Waszych dzieci idealną lekturę. „Gdy ogień gaśnie” Will’a Hill to wstrząsający obraz odseparowania od najbliższych, sieci kłamstw, psychomanipulacji, wstrząsających emocji, złudnego wspaniałego życia, wiary, uzależnień od innych, agresji w stosunku do innych. Cytując za Katarzyną Bondą jest to: „Przerażająca, infekująca i piękna powieść. Szkoda, że mogłaby być prawdziwa. Na szczęście dowodzi, że każdy może zostać bohaterem”. I zdecydowanie obraz bohaterki jest w tej pozycji obrazem niezwykle optymistycznym, pokazuje, że naprawdę można nim zostać.

Główną bohaterką jest 17 letnia dziewczyna Moonbeam, która większość swojego życia spędziła w Świętym Kościele Legiony Pana zwanym wśród jego mieszkańców Bazą lub też Farmą. Przywódcą Legionu jest Ojciec John zwany też „Prorokiem”. Tylko on wśród Braci i Sióstr w Bazie „rozmawia” z Bogiem i tylko on wie jakie są „boskie pragnienia”. Spisuje „Proklamację Kościoła Legionu Pana”, która jest zbiorem zasad postępowania, zbiorem ostrych nakazów i zakazów według których mają żyć mieszkańcy Farmy. To nic więcej jak totalna manipulacja ludźmi dla władzy i własnego zysku. Ojciec John neguje świat zewnętrzny nazywając ludzi żyjącymi poza murami Bazy „Sługami Węża”. Mówiąc, że władze na pewno chcą zniszczyć Farmę i zabić wszystkich ludzi, powoduje, że mieszkańcy trzymają się razem i nie myślą nawet o opuszczeniu tego miejsca. Są zmanipulowani i głęboko wierzą, że mają cudowne życie i nic piękniejszego nie mogło ich spotkać. Już od dziecka są przygotowywani do Walki Ostatecznej poprzez zapoznawanie z bronią i strzelaniem. Można powiedzieć, że to klasyczne „pranie mózgu”. Opisywane przez Moonbeam sceny oraz zachowania Braci i Sióstr są tak szokujące, że aż trudno uwierzyć, że mieszkańcy Farmy uznają takie życie za dar i wierzą „Prorokowi” bezsprzecznie. Dopiero odważna 17 latka zaczyna poddawać słowa Ojca Johna w wątpliwość. Chce zawalczyć o siebie. Nie zgadza się z ideologią Legionu Pana, z tym jak traktuje się w nim ludzi, wątpi w słowa „Proroka” i jego „wybranie” przez Pana. Próbuje z tym walczyć, dużo rozmyśla, jednak nie ma wokół siebie wielu ludzi którzy myślą podobnie jak ona i wszystko dusi w sobie. Dzieje się tak jednak do czasu kiedy to udaje jej się skontaktować z szeryfem pobliskiego miasteczka i po kilku dniach do Bazy wchodzą antyterroryści…

Jak dalej potoczyły się dramatyczne losy Moonbeam, jej Braci i Sióstr oraz samego „Proroka”? Jak ważna w całej historii okazuje się terapia psychologiczna oraz otwarcie się na trudne przeżycia młodej dziewczyny? Dowiecie się tego jedynie po przeczytaniu tej niesamowitej książki. Musicie przekonać się co się dzieje „Gdy ogień gaśnie”. Autor na 520 stronach książki pokazuje nam, czytelnikom jak dążyć do prawdy i poszukiwać odpowiedzi na nurtujące nas w życiu pytania. Jak nie poddawać się konwenansom, jak warto walczyć o siebie. Czytając ją poczujecie ogrom emocji: bezradność, smutek, złość a na koniec nadzieję, że jednak wszystko ma szansę się ułożyć.

Powieść ma nietypową bo niechronologiczną narrację. Rozdziały podzielone są na okres po dramatycznych wydarzaniach w Bazie („Potem”) i na wydarzenia przed nimi („Przedtem”). Zabieg ten po pierwsze nie pozwala się oderwać od lektury, a po drugie pozwala czytelnikowi na bieżąco analizować emocje z przeszłości wypowiadane w teraźniejszości. Myślę, że napisanie tej książki chronologicznie nie spowodowałoby mojego zachwytu nad nią, gdyż dzięki takiej formie absolutnie przez cały czas trzyma w napięciu, co w połączeniu z ciekawą tematyką daje niesamowity efekt.

Will Hill w notce od siebie nadmienia iż nie jest to książka napisana na faktach, jednak jest to książka inspirowana wydarzeniami prawdziwymi dziejącymi się w sekcie Gałąź Dawidowa założonej przez Davida Koresha. Autor pisząc tę ekscytującą powieść skupił się właśnie na amerykańskich sektach.

 

 

 

 

koszyk

Gdy ogień gaśnie” zalecana jest czytelnikom od 15 roku życia. Przyciąga wzrok intrygującą okładką. Absolutnie uważam, że pozycja ta mogłaby śmiało znaleźć się w kanonie lektur zwłaszcza, że autor na końcu umieszcza bardzo trafne tematy do dyskusji po lekturze tej książki. Tematy, które poruszają sferę psychologii człowieka, jego zachowań, wartości czy też empatii w stosunku do innych.

Bezsprzecznie zarówno Wy i jak i Wasze dzieci powinniście przeczytać tę książkę. Jest mocna a powtarzając za Cezarym Harasimowiczem:

Ogień nie gaśnie od pierwszej strony tej książki.

Ta powieść jest dowodem, że z młodym czytelnikiem trzeba pozmawiać jak z dorosłym odbiorcą literatury.

Bo świat młodych jest światem pełnym ognia”.

 

 

Logo Zielona Sowa

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz