„Janek jest inny” – historia chłopca z autyzmem. Wydawnictwo Piętka

Autyzm. Zaburzenie rozwoju i funkcjonowania ośrodkowego układu nerwowego. Dorosłym temat znany, choć może czasami nie do końca właściwie rozumiany. A czy dzieci coś o nim mogą powiedzieć? No właśnie, z tym może być problem, gdyż dotąd nie znałam wielu publikacjiw tym temacie skierowanych do małych czytelników. Rozmawiam często z dziećmi o przeróżnych chorobach, zaburzeniach, czy niepełnosprawnościach, jednak temat podjęty w tej książce został poruszony w naszym domu dopiero niedawno. Bardzo się ucieszyłam, gdy wypatrzyłam książkę „Janek jest inny” na stronie wydawnictwa Piętka i postanowiłam że ta lektura powinna się znaleźć w naszym domu. Znacznie łatwiej jest mi przedstawić dzieciom dany temat, gdy mogę posiłkować się odpowiednią książką.

 

 

„Janek jest inny” to pozycja autorstwa Heleny Kraljič,wydana w dużym formacie (A4) i w twardej oprawie. Zawiera 27 stron i jest bardzo bogato zilustrowana przez Maję Lubi. W zasadzie tekstu nie ma tu dużo, po kilka zdań na stronie, a czcionka jest dość duża, wyraźna i starsze dzieci mogą samodzielnie po tę lekturę sięgnąć. Czytałam ją moim dzieciom, a potem córka przeczytała sama wiele razy. Lubi sięgać po tę lekturę. Na stronie wydawnictwa znalazłam w tej serii także inne tytuły, mówiące m.in. o dysleksji, zespole Downa, czy epilepsji. Zapewne i po nie sięgniemy.

Janek wraz z dwiema siostrami i rodzicami mieszka w małym miasteczku i choć na pierwszy rzut oka mogą się wydawać przeciętną rodziną to wcale tak nie jest… Gdy nasz główny bohater był jeszcze bardzo malutki siostry często zadawały pytania rodzicom o to, czemu ich braciszek wciąż płacze, czemu nie pozwala się innym przytulać i nigdy się nie uśmiecha. Jednak nie otrzymywały odpowiedzi. Gdy Janek podrósł i został przedszkolakiem pani wychowawczyni zwróciła uwagę rodzicom, że synek nieco różni się od innych maluchów, nie mówi, nie chce się bawić z rówieśnikami.  Mama widziała że synek zaczął się dziwnie zachowywać, denerwowała go muzyka w radiu, często powtarzał jedno i to samo zdanie, nie reagując na zadawane pytania. W pewnym momencie rodzice podjęli decyzję że czas udać się do specjalisty i znaleźć powód takiego zachowania. Usłyszeli wkrótce diagnozę: Jaś jest dzieckiem autystycznym. Siostry od razu zapowiedziały pomoc braciszkowi, a mama uświadomiła że chłopiec bardzo je kocha, choć nie wie jak to okazać. Z czasem Janek poszedł do szkoły, w której pojawiały się kolejne problemy. Dzieci nie rozumiały rówieśnika, a chłopiec zamykał się w sobie i żył we własnym świecie, powtarzając wyrazy, czy denerwując się na wszelkie odgłosy muzyki i hałasu. Nigdy nie chciał także próbować nowego jedzenia. Pewnego dnia pojawił się w szkole nowy nauczyciel matematyki, który chciał sprawdzić czego do tej pory nauczyły się dzieci. Uczniowie ze  zdziwieniem odkryli że tylko Jaś znał odpowiedzi na wszystkie pytania… Co postanowili? Przekonajcie się sami – zapraszam do lektury.

 

 

 

 

 

 

Zadaniem książki jest zwrócenie uwagi dzieci na problem osób z autyzmem, oraz przybliżenie im tego tematu w sposób dla małych czytelników odpowiedni. Jeszcze kilkanaście lat temu temat ten był w Polsce dość rzadko poruszany, na szczęście obecnie świadomość o tym zaburzeniu wzrasta i pojawiają się nawet publikacje skierowane do dzieci w tym temacie. To bardzo ważne, aby wyjaśniać najmłodszym na czym autyzm polega i jak można pomóc swym rówieśnikom w codziennym życiu. Cieszę się, że taka książka powstała i zachęcam do jej wspólnej lektury z dzieckiem, gdyż jest mądra, wartościowa i warta uwagi.

 

 

Książkę możecie kupić tutaj:

 

http://www.mapy.com.pl