„Alfred Wiewiór i znikające precle” TOM 3 – Wydawnictwo WILGA

Halo, halo! Czy są tutaj miłośnicy Alfreda Wiewióra i jego przyjaciół? Ta fantastyczna seria detektywistyczna autorstwa Agnieszki Stelmaszyk właśnie wzbogaciła się o nowy tom, któremu z radością patronuję!

„Alfred Wiewiór i znikające precle” to już trzecie przygody zwierzęcych detektywów. Każdy tom można czytać niezależnie. Książki spodobają się dzieciom w wieku około 5 – 9 lat i będą świetną propozycją dla początkujących czytelników, ze względu na dużą, przejrzystą czcionkę, świetne ilustracje i super, wciągającą fabułę.

Jesteście ciekawie jaka tajemnica i intryga czeka w nowej, dziko zwierzęcej serii?

Poniżej przypominam wcześniejsze tytuły, którym także patronuję 🙂

„Alfred Wiewiór i tajemnicza walizka” Tom 1

„Alfred Wiewiór i posążek faraona” Tom 2

koszyk

Niestrudzony tropiciel tajemnic – Alfred Wiewiór, marzyciel o wspaniałych zdolnościach tropiących – Jeż Maciek i urodzony optymista – Dzik Stefan wyruszyli na zasłużony urlop. Pani Jadzia zabrała przyjaciół nad morze, do uroczego hotelu w Sopocie. Plan był jeden: lenistwo, sielanka i relaks, jednak życie pisze zaskakujące scenariusze i szybko okazało się, że na plaży grasuje… złodziej! Błogie lenistwo nie trwało długo, bowiem ktoś wykradał wczasowiczom precle, kanapki i tosty. Alfred nie potrafił bezczynnie odpoczywać, gdy na plaży grasował łasuch i szybko wziął sprawy w swoje ręce, to znaczy w… wiewiórcze łapki!

Wiewiór był pewien, że będzie to szybka i prosta łamigłówka, ale sprawa okazała się nieco skomplikowana. Jak się okazało ginęły różne przysmaki, ale złodziejowi najbardziej smakowały precle. Alfred wraz z Maćkiem zbudowali nawet zamek z piasku, by z ukrycia prowadzić obserwacje. Stefan poświęcił się udając rzeźbę z piasku, by przyłapać złodzieja na gorącym uczynku. Czujna obserwacja i wycieńczenie w upale nie przynosiły efektów, choć w końcu pojawił się pewien trop, który doprowadził Alfreda do sporych tarapatów!

Muszę przyznać, że akcja porwała nas od pierwszej, po ostatnią stronę i świetnie bawiliśmy się tropiąc złodzieja! Było sporo zamieszania, niewłaściwie postawionych zarzutów, ale w końcu finał ukazał całą prawdę o złodziejaszkach.

Jesteście ciekawi jak zakończy się ta emocjonująca historia? Macie ochotę poczuć klimat ciepłej, morskiej bryzy i gorącego, wakacyjnego słońca? Koniecznie sięgnijcie po książkę i przekonajcie się, że praca detektywów to nie bułka z masłem. Świetna, wesoła, pełna zwrotów akcji historia.

Bardzo polecamy!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.