Alfred Wiewiór i tajemnicza walizka. Tom 1 – Wydawnictwo WILGA
Dziś przedpremierowo chcieliśmy pokazać Wam pierwszy tom wspaniałej, nowej serii książek, autorstwa Agnieszki Stelmaszyk.
Twórczość tej pisarki pokochaliśmy za wiele książek, m.in. serię o Mazurskich w podróży, Klub Przyrodnika, czy za bestsellerowy cykl Kroniki Archeo. Tym razem serię detektywistycznych powieści „Alfred Wiewiór” autorka kieruje do czytelników w wieku około 5-9 lat, choć ja nie ukrywam, że w naszym domu spodobała się ona wszystkim dzieciom, nawet najstarszym.
Dziś recenzję przygotowała Michasia. Zapraszam do lektury 🙂
Wybierzcie się na ulicę Parkową 6 i poznajcie niestrudzonego tropiciela przygód, wysportowanego i zwinnego akrobatę Alfreda Wiewióra. Jeśli kiedykolwiek wyruszycie na spacer po parku i zobaczycie pędzącą, rudą plamę na hulajnodze, to możecie być pewni, że to właśnie nasz tytułowy bohater!
„Alfred Wiewiór i tajemnicza walizka” to historia opisująca pierwszy poważny kłopot, jaki staje na drodze tego prywatnego detektywa. Na co dzień ten wykształcony, młody wiewiór ma niewinne zlecenia. Zaczyna się od sójkowego alarmu na cały park. Dla nieuważnego obserwatora to tylko wyjątkowo irytujące skrzeczenie, jednak dla Alfreda Wiewióra to sygnał do wielkiej przygody. Alfredowi aż serce z radości podskakuje, kiedy nietypowy klient, nowo poznany mężczyzna prosi o pomoc naszego bohatera w poszukiwaniach zaginionej walizki. Zaginięciu towarzyszą podejrzane okoliczności. Na pierwszy rzut oka poszukiwanie zaginionych walizek nie zapowiada się ciekawie, dla Alfreda Wiewióra poszukiwanie zaginionych rzeczy to przecież codzienność, jednakże to nie zagubiony przedmiot jest sednem tej sprawy. Samą walizkę szybko udaje się odnaleźć. Przy okazji jednak zwierzęcy dżentelmen odnajduje tajemnicze dokumenty! Kiedy sprawa robi się coraz bardziej gorąca, Alfred postanawia zatrudnić u siebie pomocników i w ten sposób poznajemy Macieja Jeża i Stefana Dzika. Cała sprawa robi się ogromnie podejrzana, kiedy okazuje się, że w łapki Wiewióra wpada mapa. Oprócz wspólnego poszukiwania skarbu, odpowiemy sobie na inne pytania: co tak naprawdę kryje się w ciężkiej walizce? Do tego dochodzi tajemnicze zaginięcie. A to nie wszystko, co pojawia się w tej historii, w którą nieświadomie angażują się młodzi detektywi! Wiewiór oraz jego najbliżsi współpracownicy będą musieli się nieźle nagłowić, by rozwiązać tak skomplikowaną sprawę!
Akcja rozwija się stopniowo: najpierw czytelnika czeka krótkie, lecz dokładne zapoznanie z bohaterami i spokojny poranek w miejscowym parku, następnie nietypowe zlecenie, które z poszukiwań powoli przekształca się w prawdziwą kryminalną przygodę. Dzięki temu możemy być na bieżąco z tą całą sprawą i wspólnie z Alfredem rozwiązywać przeplataną humorem i tajemnicą detektywistyczną zagadkę. Finał okaże się zaskakujący, a autorka udowodni nam, że nawet na ostatnich stronach można zamieścić niespodziewany zwrot w fabule, który zupełnie zmieni zakończenie! To oczywiście bardzo cenię w książkach. Książka charakteryzuje się wieloma humorystycznymi scenami. Seria o Alfredzie Wiewiórze to jednak przede wszystkim liczne zwroty akcji, niespodziewane wybuchy śmiechu i mrożące krew w żyłach niebezpieczne akcje. Nie można powiedzieć o książce, że jest nudna. Czytałam ją nie tylko szybko, jednakże przede wszystkim z przyjemnością i z żywą ciekawością. Dużym atutem, który koniecznie trzeba wymienić, jest duża czcionka, dzięki czemu książkę czyta się łatwo i przyjemnie, zwłaszcza tym, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z samodzielnym czytaniem. Oprócz tego język jest przyjemny i nawet najmłodsi czytelnicy nie będą mieli problemów ze zrozumieniem treści. Oprócz tego lekturę umilają nam liczne ilustracje, zawarte w lekturze. Na pierwszy rzut oka można ocenić lekturę jako przeznaczoną jedynie dla najmłodszych i opowiadającą spokojną historię o ożywionych zwierzakach. To błąd! Myślę, że książka przypadnie do gustu dzieciom w różnym wieku, zwłaszcza tym zakochanym w detektywistycznych historiach. Tę lekturę polecam nie tylko początkującym czytelnikom, książka bowiem świetnie sprawdzi się jako zabawna odskocznia od codzienności i najlepiej czytać ją z całą rodziną!
Michalina, lat 14
„Alfred Wiewiór i tajemnicza walizka. Tom 1”
Tekst: Agnieszka Stelmaszyk
Ilustracje: Hubert Grajczak
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Ilość stron: 160
Dla dzieci: 5+
Wydawnictwo: WILGA