„Marc Chagall. Jak zostałem malarzem” Bimba Landmann – Wydawnictwo LIBRA

Kończę rok ze wspaniałą książką! To jedna z tych pozycji, które bierze się do ręki „na chwilę”, a potem odkłada dopiero z poczuciem wzruszenia i cichego zachwytu.

„Marc Chagall. Jak zostałem malarzem” to opowieść niezwykle wciągająca, porywająca i pięknie napisana, a przy tym zachwycająca edytorsko, dopracowana w każdym detalu. To książka, którą chce się nie tylko czytać, ale też oglądać, dotykać, smakować powoli, strona po stronie.

Autorką oraz ilustratorką książki jest Bimba Landmann. Opowieść ta została spisana na podstawie książki Marca Chagalla – „Moje życie”.

koszyk

Już od pierwszych zdań wchodzimy w świat dzieciństwa Chagalla, jeszcze jako Mosze Szagała – zanurzonego w żydowskiej dzielnicy Witebska. To świat pełen zapachów, dźwięków i obrazów: skrzypków, modlitw, drewnianych chałup, kóz zaglądających przez okna, szabatu rozświetlonego dwiema świecami w oknie. To właśnie stąd biorą się później jego latające kozy, ryby na dachach, zielone twarze muzykantów i zakochani szybujący nad miastem. Chagall nie malował dziwności, on malował swoje życie, swoje wspomnienia i swoje sny. Jak sam mówi: „namalowałem mój świat”.

Ta książka w niezwykle poruszający sposób pokazuje, że sztuka Chagalla wyrasta z tęsknoty za dzieciństwem, za domem, za utraconym światem. A jednocześnie prowadzi nas przez jego drogę pełną bólu i przeciwności. Rodzice nie chcieli, by był artystą. Mieli dla niego „rozsądne” plany: stabilny zawód, pewną pensję, bezpieczne życie. Malarstwo wydawało się fanaberią, stratą czasu, czymś wręcz niestosownym. A jednak mały Mosze wiedział jedno: niczego innego nie potrafił robić tak naprawdę dobrze.

Bardzo mocno wybrzmiewają w tej opowieści momenty samotności, odrzucenia i niezrozumienia. Obrazy, które nikogo w domu nie interesowały. Płótna używane do wycierania podłogi. Wuj, który przestaje się witać. Ojciec rzucający kilka monet, bardziej z goryczą niż z wiarą. A potem głód, bieda Petersburga, nieudane próby dostania się do wymarzonej szkoły, ciasnota, upokorzenia… i wreszcie więzienie. Chagall przeszedł w życiu więcej, niż mogłoby się wydawać patrząc na baśniowość jego obrazów.

Ogromną siłą tej książki jest to, że nie ucieka ona od trudnych tematów. Wojna, więzienie, cierpienie, a później śmierć ukochanej żony, po której artysta przez cały rok nie był w stanie tworzyć – wszystko to zostaje pokazane z ogromną delikatnością, ale i prawdą. Dzięki temu Chagall przestaje być tylko „malarzem snów”, a staje się człowiekiem z krwi i kości, doświadczonym przez los, a mimo to wiernym swojej wyobraźni.

Nie sposób nie wspomnieć o ilustracjach Bimby Landmann, gdyż są one absolutnie zachwycające. Idealnie oddają poetyckość, miękkość i oniryczny charakter świata Chagalla. To ilustracje, które nie tylko ilustrują tekst, ale z nim współbrzmią, budując atmosferę nostalgii, czułości i magii. Całość została wydana z ogromnym wyczuciem, to prawdziwa uczta estetyczna.

Na szczególną uwagę zasługuje także niezwykła ciekawostka z późnego życia artysty. W 1973 roku Marc Chagall, na zaproszenie ministra kultury, odwiedził Rosję – był w Moskwie i Leningradzie (dzisiejszym Petersburgu). Nie pojechał jednak do Witebska, miasta swojego dzieciństwa. Świadomie zrezygnował z tej podróży, ponieważ chciał zachować Witebsk w pamięci takim, jakim był, gdy był jeszcze Moszem Szagałem, pełnym skrzypków, modlitw, drewnianych domów, kóz i dziecięcych marzeń. To gest niezwykle symboliczny i poruszający, pokazujący, jak silnie jego sztuka była związana z pamięcią, wyobraźnią i wewnętrznym krajobrazem dzieciństwa.

Warto również dodać, że pod koniec książki czytelnik znajdzie dwustronicową, bardzo ciekawą i przystępnie napisaną biografię Marca Chagalla (1887–1985). To doskonałe dopełnienie opowieści, porządkuje fakty, pozwala umiejscowić wydarzenia w czasie i jeszcze mocniej uświadamia, jak długie, intensywne i naznaczone historią było życie tego wybitnego artysty.

Po lekturze tej książki zostaje coś bardzo ważnego: chęć, by dowiedzieć się więcej. By sięgnąć po biografie, albumy, obrazy. By lepiej zrozumieć tego niezwykłego artystę, który przeszedł przez więzienie, wojnę, biedę i osobiste tragedie, a mimo to potrafił zachować w sobie światło, kolor i zdolność do marzeń.

To książka o sztuce, ale jeszcze bardziej o odwadze bycia sobą. O wierze w wewnętrzny głos, nawet wtedy, gdy cały świat mówi „nie”. Piękna, poruszająca i zostająca w sercu na długo.

Wspaniała, wartościowa lektura! Polecam całym sercem.

„Marc Chagall. Jak zostałem malarzem”

Tekst: Bimba Landmann na podstawie książki Marca Chagalla „Moje życie”

Ilustracje: Bimba Landmann

Przekład: Joanna Wajs

Ilość stron: 40

Dla dzieci: 8+

ISBN: 978-83-68153-78-1

Wydawnictwo LIBRA