Linie na twarzy babuni – Wydawnictwo CZYTALISEK
Czasami tak niewiele słów potrzeba, by wyrazić tak wiele! Nasze życie jest istną księgą, w której zapisanych jest mnóstwo wspomnień. Jak je odczytywać? Jesteście ciekawi?
Dziś mam dla Was niezwykłą, przepiękną książkę o bardzo urokliwym tytule. „Linie na twarzy babuni” to historia o dojrzałości, wspomnieniach, emocjach i życiu. To cudowna, oszczędna w słowach opowieść o przemijaniu i relacjach, zapisanych w… ciele.
Z radością objęłam tę wyjątkową lekturę patronatem. Jestem pewna, że każdego z Was skłoni do pięknych refleksji. Jest wzruszająca i chwytająca za serce.
Urodziny babci to doskonała okazja, by sięgnąć pamięcią do wspomnień. Tego dnia mała dziewczynka zadaje swojej ukochanej babuni wiele pytań, bo tak bardzo interesują ją wszystkie linie na jej twarzy. Zmarszczki na twarzy tej pięknej kobiety są czymś więcej niż dojrzałą skórą, to zapiski wszystkich wspomnień! A jakich? Koniecznie się przekonajcie.
Urzekająca książka, pełna wzruszeń i delikatności. Połączenie szczerej dziecięcej ciekawości i opowieści dojrzałej kobiety ma w sobie coś pięknego, co skłania do zatrzymania się i przemyśleń. Odkrywanie najważniejszych wspomnień swojej babci to jak czytanie nowej, fascynującej książki!
Myślę, że to doskonała propozycja do wspólnej lektury z całą rodziną. Czas tak szybko mknie, chwile przelatują między palcami, dlatego wspomnienia są cudowną podróżą w przeszłość. Warto je pielęgnować i do nich wracać. Warto także uświadamiać dzieci jak wiele przeżyć i emocji kryje się w ciałach starszych ludzi, jak wielkim szacunkiem należy ich obdarzać i uważnie ich słuchać.
Bardzo, bardzo polecam Wam tę książkę! Pod każdym względem jest wyjątkowa.
„Linie na twarzy babuni”
Tekst i ilustracje: Simona Ciraolo
Przekład: Marta Duda – Gryc
Oprawa: twarda
Ilość stron: 32
Dla dzieci: 3+
Wydawnictwo CZYTALISEK