„Zamieniłem brata przez internet” i „100 sukienek. Jeśli duch istnieje” – Wydawnictwo DWUKROPEK

Dzisiaj prezentujemy dwa przygodowe tytuły skierowane do czytelników w wieku od 7 lat. Dzieci w okresie wczesnoszkolnym i szkolnym będą tymi historiami zachwycone, gdyż mają bardzo dynamiczne i zaskakujące zwroty akcji oraz wciągającą, intrygującą fabułę. Książki ukazały się nakładem Wydawnictwa Dwukropek. Obie pozycje przeczytałam z ośmioletnim synem i dziesięcioletnią córką jednym tchem, dlatego bardzo polecamy je żądnym przygód dzieciom. Każda z nich niesie także ważne przesłanie.

 

 

„Zamieniłem brata przez internet”

Jo Simmons, ilustracje Nathan Reed

oprawa: twarda, ilość stron: 274

Ten intrygujący tytuł nie dał nam spokoju dlatego gdy tylko listonosz dostarczył nam egzemplarz książki z miejsca zabraliśmy się za lekturę. To była doskonała decyzja, gdyż wszyscy ubawiliśmy się wybornie a do tego wyciągnęliśmy ważne wnioski, które dały dzieciom wiele do myślenia.

WWW.ZAMIANARODZENSTWA.PL –  na taką reklamę w internecie trafił całkiem przypadkowo Jonny. Bez chwili wahania kliknął w banner, a wówczas jego oczom ukazały się zdjęcia wesołych braci i sióstr zgodnie, wspólnie bawiących się. Och, chłopiec był wniebowzięty. Nie mógł uwierzyć że jest taki świat, w którym starsi bracia nie dokuczają, nie drażnią, nie szturchają a na dodatek doskonale odnajdują się we wspólnej zabawie. Marzenie! On, jako młodszy brat nie miał lekkiego żywota i musiał znosić codzienne zaczepki starszaka. Dlatego więc nie wahając się długo wypełnił formularz i czekał… Niedługo potem do drzwi zadzwonił dzwonek i oczom chłopca ukazał się Mervyn. Pełen euforii Jonn powitał „nowego członka rodziny” jednak już niedługo okazało się że ów brat nie spełnia swej roli, gdyż jest … syrenem! No cóż, płetwa chłopca okazała się dużym utrapieniem i już wkrótce postanowił on powrócić do morza. Przed Jonnym czekał kolejny wybór, który znów okazał się być niewłaściwym. Potem był kolejny raz bo duch również nie wchodził w grę i kolejny i kolejny aż w końcu nasz główny bohater miał dość tych nieudanych zamian. Jak zakończyła się pełna perypetii przygoda? Czy chłopiec w końcu trafił na idealnego brata?

Koniecznie sięgnijcie po tę pozycję! Masa śmiechu, dużo akcji i to zakończenie! Nic więcej nie zdradzę, przekonajcie się sami, a najlepiej w towarzystwie dzieci, podczas wspólnej lektury.

„Jeśli duch istnieje. 100 sukienek”

Susan Maupin Schmid, ilustracja na okładce: Melissa Manwill

okładka: miękka, ilość stron: 288

 

W tej magicznej pozycji dzieje się wiele niesamowitych rzeczy i to już od pierwszych kart książki. Otóż wewnątrz zaczarowanego zamku znajduje się niezwykła szafa, kryjąca tajemnicę i setkę nienoszonych przez nikogo sukien. Nie są to kreacje zwykłe – one zamieniają osobę która je założy w kogoś zupełnie innego! Główna bohaterka – sierota pracująca w zamku księżniczki Mariposy ma poważne wyzwanie. Buźka poznaje kawałek zaskakującej historii swojej rodziny i nie zamierza tylko na tym poprzestać. Pragnie dowiedzieć się co takiego wydarzyło się wiele lat temu że jej bogaty ród nagle dramatycznie podupadł. To jeden z przodków wybudował olbrzymi zamek w którym dziś pracuje Buźka! Na domiar złego w miejscu tym zaczynają dziać się dziwne rzeczy: ktoś niszczy ubrania, giną przedmioty a nawet kosztowności księżniczki… Do tego wszystkiego w zamku jawi się duch! Główna bohaterka i jej kompan Roger postanawiają stawić czoło wyzwaniu i mimo grożącego im niebezpieczeństwa rozwiązać tajemniczą zagadkę. Z pomocą przyjdzie 100 sukienek, a jaki będzie efekt? Dajcie się pochłonąć lekturze, bo sukienki naprawdę wciągają!

Sympatycznie bohaterowie, wartka akcja, magia i napięcie do ostatniej strony. Do tego odważna i waleczna dziewczynka, z której przykład z powodzeniem mogą brać mali czytelnicy. Upór i dążenie do celu to bardzo ważna cecha, której nie powinno zabraknąć nikomu. Mimo iż w opowieści znajdziemy dużo sukienkowych wątków to książkę z powodzeniem przeczytają także chłopcy. Mój ośmioletni syn jest tego najlepszym przykładem, gdyż podobnie jak siostra z niecierpliwością wyczekiwał finału akcji. Polecamy!