„Szybka historia samochodu” Marcin Przewoźniak

Pojazdy to jeden z najbardziej ulubionych tematów moich synków, dlatego lektury o nich to stały element naszego codziennego życia. Dziś pora na kolejną porcję solidnej dawki o motoryzacji, a to za sprawą Marcina Przewoźniaka i jego genialnej książki „Szybka historia samochodu”.

Jest to pozycja z Wydawnictwa Zielona Sowa, wydana w dużym formacie, twardej oprawie i licząca 64 strony. Przeczytana od deski do deski co najmniej kilkanaście razy! Jedna z ulubionych książek mojego ośmiolatka, którą czytaliśmy wspólnie i do której on sam z chęcią powraca. Zapalony fan samochodów już odlicza lata kiedy będzie mógł w końcu zrobić prawo jazdy 😉 Zna już wszystkie znaki, zasady poruszania się na drodze i do szczęścia brakuje mu tylko odpowiedniego wieku kiedy to pójdzie na kurs prawa jazdy. Jeszcze przyjdzie mu troszkę poczekać, a tymczasem z chęcią czyta o swojej wielkiej pasji. Co wyczytał z książki? Posłuchajcie!

Przede wszystkim świetnym pomysłem jest podział książki na 27 krótkie rozdziały, dzięki którym łatwo jest odnaleźć interesujący do przeczytania temat. A jest ich naprawdę dużo, gdyż znajdziecie tu np.:

1. Pierwsze, dawne pojazdy sprzed dwóch tysięcy lat, o których możemy przeczytać już w „Iliadzie” i w Biblii. Poznamy tu również żaglowóz – długi wąski wóz z dwoma masztami – niesamowity pojazd, o którym nigdy wcześniej nie słyszeliśmy.
2. Ziejące ogniem i dymem parowe maszyny.
3. Klekot pana Marcusa i silnik pana Otta – zaskakujące historie powstania pierwszych silników spalinowych.
4. Trzy samochody Pana Benza. „Pojazd bez koni i bez komina? To jakaś kpina!” – tak właśnie dawniej szydzono z wynalazków.
5. Diabelskie wynalazki. Ludziom na widok pierwszych pojazdów mechanicznych odjęło mowę! W pierwszych polskich przepisach ruchu drogowego pojawiło się słowo „samojazd”. W 1912 roku odbył się konkurs, w którym wybrano nazwę „samochód” oznaczającą samodzielnie poruszający się pojazd.
6. Pierwsze zmagania wyścigowe, rajdy, nowinki techniczne.
7. Historia mocy silników. Pierwszymi można było „gnać” 25 km/h, a w 1899 roku przekraczano już 100 km/h.
8. Pierwszy samolot napędzany silnikiem spalinowym był wolniejszy od samochodu!
9. Henry Ford i samochodowa rewolucja. Pierwsze ogromne zakłady produkcyjne. Wcześniej samochody wykonywane były ręcznie.
10. Tajemna wiedza: jak prowadzić samochód, skąd się wzięło prawo jazdy, przepisy ruchu drogowego.
11. Kronika wypadków, drogowskazy, sygnalizacja świetlna, oznaczenia PL na rejestracji.
12. Pożegnanie z koniem. Czy uwierzycie, że sto lat temu obrońcy czystego powietrza i zdrowia publicznego błagali o zabranie koni z ulic, a marzyli o większej ilości samochodów?
13. Drogi, paliwo i pierwsza stacja benzynowa, serwis, przepisy.
14. Nowe usprawnienia w pojazdach: radio, kierunkowskazy, parkometry, kino samochodowe, klaksony, wycieraczki, klimatyzacja i automatyczna skrzynia biegów.
15. Udział samochodów w wojnie, taksówki ratujące Paryż, armaty w autach, terenówki.
16. Najważniejsze elementy samochodu, czyli gdzie znajduje się: podwozie, silnik, nadwozie, akumulator, kierownica, chłodnica, alternator, skrzynia biegów.
17. Bezpieczeństwo, czyli hamulce, ABS, ASR i wybuchowa poduszka.
18. Pasy bezpieczeństwa, czyli lata 50 XX wieku i pierwsze pasy  samochodowe zaczerpnięte wprost z samolotów.
19. Skąd wzięły się nazwy samochodów i pierwsze reklamy.
20. Wpadki językowe producentów aut, czyli „glut”, „siusiak” i inne.
21. Samochód turystą, czyli zwiedzanie, wyjazdy na wakacje, dalekie wyprawy, odkrywanie kontynentów. Autostrady, mosty, tunele, wiadukty, promy, wypożyczalnie aut, campery, pojazdy wojskowe.
22. Legendarne samochody i ich niezwykłe dusze.
23. Ekologia, czyli jak nie zatruwać powietrza: elektryczność, prąd i wodór, słoneczne auta.
24. Plejada czterokołowych gwiazd filmowych, czyli samochody w roli głównej.
25. Samochód w kosmosie, czyli niezwykłe pojazdy które odwiedziły Księżyc i Mars.
26. Niezapomniane wakacje, czyli maluch w trasie! Nie był duży, nie był wygodny, nie był cichy i zdecydowanie nie należał do aut rodzinnych, ale za to każdy nim jeździł. Pamiętacie Fiata 126p?

Bardzo polecamy tę pozycję my, jak również Krzysztof Hołowczyc i Automobilklub Polski. Wszystkie informacje zostały przedstawione w jasny i ciekawy dla małego czytelnika sposób. Świetna lektura dla każdego fana motoryzacji i fanki również! Córka także często do niej zagląda i co rusz wynajduje zaskakujące fakty o których rozmawiamy. Oczywiście nie odbyło się bez opowiedzenia historii wakacyjnych wojaży „maluszkiem”. Do dziś pamiętam naszą czteroosobową rodzinkę zapakowaną w auto marzeń, z namiotem, śpiworami, ubraniami i jedzeniem na dwa tygodnie wyruszającą w podróż do Jugosławii. Nie mam pojęcia jak my się tam upchnęliśmy, ale to były niezapomniane wakacje! A Wy macie jakieś samochodowe wspomnienia?