„Szkoła Szpiegów. Projekt X” – Wydawnictwo AGORA DLA DZIECI
Juhu! Zapraszam Was dziś na recenzję dziesiątego tomu serii „Szkoła Szpiegów” od wydawnictwa Agora dla dzieci, choć szczerze mówiąc, powinnam chyba napisać: od Agory dla dzieci i ich rodziców 🙂 Dowód mam w domu, bowiem mój mąż, który w dzieciństwie książki traktował raczej jak obce terytorium, dziś połknął już wszystkie dziesięć tomów wraz ze Stasiem i cała rodzina czeka na następne, niczym agenci na tajną misję! Nasze dzieci od lat są zachwycone serią, więc nie mam pojęcia, kto bardziej przeżywa kolejne przygody, dorosły czy dziecko? A może to właśnie magia tej serii? Pełnej akcji, humoru i szpiegowskich intryg, które wciągają tak mocno, że nawet najbardziej oporny „czytelniczy agent” w końcu trafia na stronę właściwej drużyny.


„Szkoła Szpiegów. Projekt X”
Młody agent CIA Ben Ripley powraca w dziesiątym tomie bestsellerowej serii „Szkoła Szpiegów”!
W Akademii Szpiegostwa CIA zbliża się koniec roku szkolnego, a wraz z nim wyjątkowo wymagające egzaminy końcowe. Takie testy już w zwykłej szkole potrafią być stresujące, w Szkole Szpiegów zaś są one wręcz brutalne – zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Podczas gdy rówieśnicy rozwiązują testy z matematyki, młodzi szpiedzy muszą przetrwać ostrzał granatów w błotnistych okopach. Brzmi jak świetna zabawa, prawda?
W dniu najtrudniejszego z egzaminów – testu z samoobrony – Ben zostaje niespodziewanie wezwany do gabinetu dyrektora na pilne spotkanie. Na szczęście wizja opuszczenia egzaminu i konieczności powtarzania kursu w kolejnym semestrze przeraża go bardziej niż gniew dyrektora. Spóźnienie na spotkanie okazuje się zbawienne – w gabinecie bowiem… wybucha bomba. To jednak dopiero początek! Niedługo później kolejna eksplozja wstrząsa dziedzińcem szkoły.
Szybko okazuje się, że za atakami stoi zamachowiec, którego celem jest wyeliminowanie Ripleya. Odwieczny wróg Bena, Murray Hill – były uczeń Akademii, obecnie jeden z najgroźniejszych przeciwników CIA – wprowadza w życie „Projekt X” – plan likwidacji młodego agenta. Za głowę Bena wyznaczono nagrodę w wysokości 20 milionów dolarów. W pościg za nim ruszają nie tylko płatni zabójcy i zbiry z całego świata, lecz także tłumy zwolenników teorii spiskowych, przekonanych, że… Ripley to jaszczuropodobny kosmita wysłany, by zniszczyć cywilizację.
Na szczęście Ben nie jest sam. W ucieczce i walce o przetrwanie wspiera go Erica – jego dziewczyna i najlepsza uczennica Akademii – oraz przyjaciele: Zoe, Mike, Chip i Jawa. Do akcji włącza się również rodzina Eriki, należąca do elity szpiegowskiego świata. Mimo tak silnego wsparcia zagrożenie czai się wszędzie – w szkole, na ulicach, w metrze, w pociągu, kamperze, a nawet na pokładzie samolotu. Zespół młodych agentów musi działać szybko: odnaleźć Murray’a Hilla, zmusić go do odwołania „Projektu X” oraz powstrzymać rozprzestrzenianie się fałszywych plotek na temat Bena.
Czy Ben i jego przyjaciele zdołają przechytrzyć wrogów i udaremnić „Projekt X”, zanim będzie za późno? Przeczytajcie sami!
Efektowne pościgi samochodowe? Skoki z pędzącego pociągu? Niebezpieczne starcia wręcz i gadżety rodem z filmów o Jamesie Bondzie? Po trzykroć tak! Stuart Gibbs nie zwalnia ani na chwilę i po raz kolejny udowadnia, że można mistrzowsko połączyć szpiegowską akcję z lekkim, inteligentnym humorem.
Ale to nie wszystko! Autor nie stroni również od tematów ważnych i bliskich młodemu czytelnikowi: wiary w siebie, lojalności, nie zawsze łatwych relacji z rówieśnikami i rodziną, a także niebezpiecznego wpływu fake newsów i teorii spiskowych. To, co na kartach powieści wydaje się abstrakcyjne, w rzeczywistości bywa boleśnie prawdziwe – naprawdę istnieją ludzie wierzący, że „jaszczurkoludzie” chcą przejąć władzę albo że… Ziemia jest płaska. Czytelnik wyniesie więc z lektury istotną lekcję – by z rozwagą podchodzić do informacji znalezionych w internecie i mediach społecznościowych. Naszej opinii na temat tej książki możecie jednak zaufać 😉 Z pełnym przekonaniem stwierdzamy, że trudno o lepszą serię akcyjno-szpiegowską – taką, która potrafi wciągnąć do lektury nawet największego młodego przeciwnika książek.
Co więcej, mimo że to już dziesiąta odsłona przygód Bena Ripleya, autor udowadnia, że seria nie traci świeżości – przeciwnie, z każdym kolejnym tomem staje się coraz bardziej emocjonująca i pełna niespodzianek. Podobnie jak poprzednie części, także i tę zdobią ilustracje Mariusza Andryszczyka.
Gorąco polecamy! Z niecierpliwością czekamy na kolejne losy bohaterów „Szkoły Szpiegów”, a tych, którzy jeszcze nie zaczęli przygody z Benem Ripleyem, odsyłamy do wcześniejszych tomów!
Poniżej przypominam recenzje wcześniejszych tomów:
TOM 1 „Szkoła szpiegów”
TOM 2 „Szkoła szpiegów. Na wakacjach”
TOM 3 „Szkoła szpiegów. W obozie wroga”
TOM 4 „Szkoła szpiegów. Na nartach”
TOM 5 „Szkoła szpiegów. W Tajnej Służbie”
TOM 6 „Szkoła szpiegów. Kierunek Meksyk”
TOM 7 „Szkoła szpiegów podbija Europę”
TOM 8 „Szkoła szpiegów na fali”
TOM 9 „Szkoła szpiegów. Rewolucja”







„Szkoła Szpiegów. Projekt X” tom 10
Seria: Szkoła Szpiegów
Tekst: Stuart Gibbs
Przekład: Jarek Westermark
Ilustracje: Mariusz Andryszczyk
Oprawa: miękka
Ilość stron: 296
Dla dzieci: 9+
ISBN: 9788383801001
Wydawnictwo AGORA DLA DZIECI
