Piękne książki na świąteczne prezenty! Wydawnictwo WILGA

Och, jak ja lubię ten czas, gdy wyjmujemy z półek świąteczne książki, bierzemy ciepłe kocyki i zatapiamy się w zimowy, magiczny klimat. To ma swój wyjątkowy urok, a książki czytane w grudniu rozpalają w sercach dużo ciepła.

Dziś zebrałam dla Was kilka urokliwych książek, które możecie podarować na prezent małemu czytelnikowi z okazji mikołajek lub Bożego Narodzenia. Każda z nich ma w sobie to coś.

„Miś Pracuś. Zimowe zabawy”

Misia Pracusia pewnie już dobrze znacie! To kartonowa seria dla najnajów, z ruchomymi elementami. Dzieci kochają tego misia i jego perypetie. Tym razem główny bohater wybrał się w góry. Jedzie wyciągiem, pędzi na nartach i łyżwach, skacze i świetnie bawi się z przyjaciółmi. Małe rączki będą zachwycone licznymi elementami do przesuwania, wyciągania i obracania. Obserwując zabawy na śniegu możecie snuć z maluszkami własne historie, szukać szczegółów i doskonale się bawić.

„Magiczny sklep z prezentami”

Ta opowieść wzrusza od pierwszej po ostatnią stronę. Jest w niej najprawdziwsza magia i siła miłości. W czasach dużego konsumpcjonizmu i pogoni za tym, by mieć więcej warto się zatrzymać i docenić to co jest bezcenne!

Rodziny Bartka nie stać było na prezenty, a mijając witryny sklepów chłopiec żałował, że nie może kupić dla bliskich tych wszystkich wspaniałości, które widzi na wystawach. Tak bardzo pragnął sprawić najbliższym uśmiech na twarzach. Pewnego dnia zadziało się coś niezwykłego. Bartek trafił do ogromnego domu towarowego, który błyszczał od lampek, ozdób i sal pełnych niezwykłych przedmiotów. Chłopiec mógł wybrać podarki dla rodziny, nie płacąc ani złotówki… Marzenie, prawda? Tylko co okaże się największą wartością tego wyjątkowego, jedynego dnia w roku?

„Gryzak. Łap potworka”

Gryzak to nasz numer jeden wśród najzabawniejszych książek! To seria idealna na prezent. Obecnie ukazały się trzy tomy, a dziś chciałam pokazać Wam najnowszy.

Kacper kocha książki, szczególnie te o potworach! Niestety pewnego dnia żarłoczny i łakomy książkopotworek wygryzł się ze swojej książki i zrobił w pokoju chłopca ogromne spustoszenie!

Gryzak schował się w encyklopedii! Przegryzł się w niej przez Słońce, Księżyc, psy, koty i dział ze sztuką. Przekąsił także “Świat kolorów” i nieźle w niej namieszał! Zrobił istne spustoszenie i bardzo zdenerwował pewnego głodnego smoka. Czeka Was tu zwariowany pościg, dużo humoru i całkiem solidna garść wiedzy o kosmosie i pierwszym lądowaniu na Księżycu. Dowiecie się ciekawostek z życia psów i kotów oraz poznacie historię rysunku. Cała ta wiedza “przemycona” jest w ciekawy i atrakcyjny sposób.

Książka pełna jest klapek, otworków i przezabawnych scen. Zainteresuje nawet najwybredniejszego czytelnika! Idealna propozycja dla każdego przedszkolaka i dziecka, które mogłoby się wydawać – nie usiedzi spokojnie pięciu minut! Od Gryzaka nikt się nie oderwie.

„Gdzie jesteś, Precelku?”

To jedna z najcieplejszych historii jaką znamy! Dużo w niej rodzinnych klimatów, pięknej, dozgonnej przyjaźni, miłości i dobra. To książka, która uwrażliwia i pokazuje to, co w życiu jest najcenniejsze.

Precelek jest ukochanym psiakiem Zuzi, z którym najchętniej nigdy by się nie rozstawała. Pewnego dnia zabrała go na świąteczny targ, jednak w tłumie ludzi psiak zniknął jej z oczu i zgubił się. Zuzia była zrozpaczona, a Precelek przerażony. Nie potrafił wrócić do swojej opiekunki, a na dodatek utknął w przyczepie pewnego auta dostawczego… Urocza historia, z wyjątkową magią i z pięknym zakończeniem. Koniecznie warto po nią sięgnąć, idealna na grudniowe wieczory.

„Projekt Święta”

Ta książka przywołała moje ciepłe wspomnienia z dzieciństwa i jego beztroskę. W pewnej kamienicy mieszka grupka dzieci, która często spotyka się wspólnie przy trzepaku. Wiktorek, Maks, Maciek, Zosia, Tomasz, Tomuś, Józefina, Tosia, Hela, Kaśka, Hubercik, Gabrysia, Kalina, Ola, Kuba i pochodzący z Ukrainy Wowa to paczka przyjaciół o różnych charakterach, których połączyło jedno – Projekt Święta. Postanowili zrobić coś wyjątkowego i obdarować podarkami samego Mikołaja. Chcą się odwdzięczyć za wszystkie otrzymywane co roku prezenty i szykują coś wyjątkowego. Plan jest bardzo ambitny i pracowity. Potrzeba na niego także pieniędzy, na które dzieci same chcą zapracować. Robią dokładny plan, rozdzielają każdemu obowiązki i wspólnie pokonują wszelkie przeciwności losu. Trzeba dodać, że mają naprawdę niebywałą wyobraźnię! A finał? Jest bardzo zaskakujący 🙂 To będą najwspanialsze święta dla wszystkich dzieci, ale o tym musicie przekonać się sami.

Piękna, pełna humoru, relacji i przyjaźni opowieść, idealna na grudniowe wieczory. Aż poczujecie zapach pierniczków! My po jej lekturze do razu zabraliśmy się za wypieki.

„Mopsik, który chciał zostać reniferem”

Mopsik to jeden z naszych ukochanych psich bohaterów. Już wiele razy dzieliłam się z Wami jego perypetiami. Tym razem ten uroczy, słodki psiak marzy, by zostać reniferem.

Za dwa tygodnie święta, a w domu same zmartwienia! Każdy z domowników zmaga się ze swoimi troskami. Mopsiczka Peggy pragnie, żeby wszyscy przeżyli ten czas radośnie i dlatego postanawia przemienić się w renifera, ale jedzenie dużej ilości marchewek nie kończy się dobrze… Wtedy Peggy zmienia plan i ucieka z domu. Pragnie zrobić wszystko dla dobra swojej ukochanej rodziny, nawet wyruszyć na biegun północny, do samego Świętego Mikołaja, by prosić go o pomoc.

Emocjonująca historia, z piękną puentą i wartością. Idealna do samodzielnej lektury dla początkujących czytelników, ale warto czytać ją także wspólnie, rodzinnie, by poczuć klimat tych wyjątkowych świąt.