Miś Gabiś przegania onkostrachy – Wydawnictwo OD DESKI DO DESKI
Dziś chciałam podzielić się z Wami ważną i niezwykle potrzebną książką dla dzieci. Nie jest to lektura lekka, ani zabawna, porusza bowiem temat nowotworów. Coraz więcej ludzi zmaga się z tym potworem, chorują także najmłodsi. Jak oswoić dziecko z tym co je czeka, gdy usłyszymy diagnozę? Jak wytłumaczyć co dzieje się z chorym rodzeństwem, czy przyjacielem który spędza czas w szpitalu, z dala od bliskich? Jak w ogóle zacząć rozmowę na tak trudne, przykre tematy?
Pani Doktor Małgorzata Sawicka-Żukowska z Kliniki Onkologii Dziecięcej w Białymstoku przygotowała zbiór opowieści, które w bardzo przystępny, prosty i mądry sposób objaśnią dzieciom wszystko to, co dotyczy nowotworów, leczenia i pobytu w szpitalu. Ilustracje do książki przygotowała Gabriela Michalczuk – była pacjentka autorki, uczennica liceum plastycznego w Supraślu.
„Miś Gabiś przegania onkostrachy”
Ta książka bardzo mnie poruszyła. Bije z niej wiele miłości i pozytywnej energii. Nie przygnębia, mimo tematyki jaką porusza, ma na celu uświadamianie i oswajanie.
Na 56 stronach znajdziecie aż 23 wiersze z przyjemnymi rymami, które wypełnione są wartościową treścią. Wraz z misiem Gabisiem odbędziemy podróż przez szpitalne sale poznając gabinet zabiegowy i oswajając trudne na pozór pojęcia m.in. „stwora nowotwora”, transfuzji, cewnika centralnego, chemioterapii, odporności, niedokrwistości, punkcji, przeszczepu szpiku, radioterapii. Dzieci dowiedzą się kim jest doktor, ordynator, pielęgniarki, oddziałowa, sanitariusz, psycholog, salowe, wolontariusz, czy studenci. Ponadto najmłodsi przekonają się jak mogą wypełnić swój czas podczas pobytu w szpitalu, gdy ich zdrowie i siły nieco się poprawią.
Sięgnijcie po tę książkę! Bardzo polecam. Pomimo trudnego tematu którego dotyczy, jest wspaniała i rzetelna. Czytam ją z moimi molikami z wielką przyjemnością i spokojem, bo wyczerpuje temat w pełni i odpowiada na wiele dziecięcych pytań. Myślę, że z powodzeniem można czytać ją już z najmłodszymi dziećmi, choć poruszy także serca dorosłych.
Co ważne, ilustracje przygotowała pacjentka autorki – Gabriela Michalczuk, która sama przeszła długie i skomplikowane leczenie. Mimo własnej choroby i cierpienia potrafiła wspierać innych pacjentów i jednocześnie rozwijać swój plastyczny talent. To wspaniała, pozytywna młoda osoba, którą warto doceniać i brać z niej przykład.
Książka będzie ogromnym wsparciem dla wszystkich małych WIELKICH wojowników, ich rodzin, ale także dla zdrowych dzieci, które będą mogły zrozumieć co czują i z czym walczą ich chorzy koledzy i koleżanki.
