„Vi, dziewczynka szpieg. Licencja na luz” – Wydawnictwo LITERACKIE
Dziś Michasia przygotowała recenzję świetnej powieści dla młodzieży! Coś czuję, że ta historia bardzo się Wam spodoba.
Halo, halo! Czy w gronie czytelników mamy młodych tajnych agentów? Gotowi na nową i prawdziwie szaloną intrygę szpiegowską?
Jedenastoletnia Vi wychowuje się z mamą i babcią, wiodąc nudne, spokojne życie. Wszystko jednak zmienia się, gdy ciekawska, wściubiająca nos w nie swoje sprawy, kreatywna i utalentowana Vi odkrywa tajemniczą przeszłość swojej rodziny. Gdy wychodzi na jaw, że jej mama jest emerytowaną agentką tajnego wywiadu, a tata byłym sławnym złoczyńcą, życie młodej dziewczyny zmienia swój bieg o sto osiemdziesiąt stopni. Vi na własnej skórze przekonuje się, że zło nie przechodzi tak szybko na emeryturę…
Sekretom nie ma końca, a pytań przybywa. Vi, w duecie z szaloną babcią, stara się przekonać swą nadopiekuńczą mamę do wizji swojej przyszłości. Pragnie dostać się do ekskluzywnej szkoły dla młodych szpiegów, jednak aby tego dokonać, musi, jak na przyszłego prawdziwego tajnego agenta przystało, wziąć udział w choć jednej prawdziwej misji.
Jakby tego wszystkiego było mało, do szalonego zespołu dołącza jej ojciec – z zawodu złoczyńca i czarny charakter…
Czy sprytnej dziewczynce uda się powstrzymać nieprzyjaciół i uratować rodzinę, a nawet świat przed zbliżającą się zagładą?
Maz Evans, twórczyni „Kto wypuścił Bogów?” oraz „Po prostu misja” powraca i to z wielkim hukiem – pierwszym tomem porywającej i szalonej serii powieści szpiegowskich dla młodych czytelników. „Vi, dziewczynka szpieg. Licencja na luzie” to swobodne, lekkie i z polotem połączenie kultowego James’a Bonda z perypetiami Jasia Fasoli. Oryginalna historia i bohaterowie stanowią tu istną, wręcz wybuchową, mieszankę humoru, morału i dreszczyku przygody, którą może przeżyć każdy – niezależnie od wieku!
Jeśli poszukujecie intrygującego prezentu dla dziecka lub szukacie sposobu, aby zachęcić młodego człowieka do sięgnięcia po książkę – Vi stawia się do akcji!
„Licencja na luz” to powieść dla dzieci, która skradnie także niejedno dorosłe serce. Bardzo barwna, humorystyczna warstwa językowa książki, pełna zwrotów akcji i perypetii historia oraz bohaterowie o złożonej osobowości, których, co do tego nie mam żadnej wątpliwości, pokochacie od pierwszych stron składają się nie tylko na przezabawną, lecz przede wszystkim pouczającą opowieść. Maz Evans nie żałuje głównej bohaterce – Valentine rzucanych kłód pod nogi, ukazując w ten sposób wagę podejmowania decyzji, znalezieniu własnego miejsca w świecie i życiu innych ludzi, a także moc wzajemnego zaufania i rozmowy. Jednak oprócz chwytających za serce momentów każdy, kto odważy się wejść do świata dziewczynki – szpiega zostanie dodatkowo nagrodzony sporą dawką śmiechu!
Gorąco polecam! Książkę czytałam z prawdziwą przyjemnością i szerokim uśmiechem na twarzy. To prawdziwa gratka dla miłośników szkolnych perypetii, zabawne historie i motywy wyciągnięte prosto z kryminałów. Liczę na to, że w niedalekiej przyszłości będę miała szansę sięgnąć po kolejną misję z Vi w roli głównej!
Michalina, lat 15
„Vi, dziewczynka szpieg. Licencja na luz”
Tekst: Maz Evans
Przekład: Łukasz Małecki
Oprawa: miękka
Ilość stron: 320
Dla dzieci: 10+
Wydawnictwo LITERACKIE
Super recenzja Michasia! Muszę pokazać ją mojej 13 letniej córce