„Stelka” Agnieszka Strzałka – KREABAJKA

Zapraszam dziś w magiczny świat pełen przygód i zaskakujących emocji. Uwielbiam kreatywność, a autorce  „Stelki” zdecydowaniej jej nie brakuje. Agnieszka Strzałka wprost pasjonuje się tą dziedziną, a dodatkowo skupia się na rozwoju potencjału twórczego dzieci. Bajki pisze aby przekonać rodziców, iż nawyk czytania i sama potrzeba sięgania po lektury powinna wykształcić się już w dzieciństwie. To od nas – rodziców w dużej mierze zależy jak potoczą się czytelnicze losy naszych dzieci. Jeżeli od małego będziemy otaczać pociechy ciekawymi i wartościowymi lekturami, które rozbudzają wyobraźnię i zaspokajają ciekawość to jestem pewna że wychowamy przyszłego – dorosłego czytelnika.

Jedną z pozycji którą bardzo serdecznie chcę polecić dzieciom w wieku około 6 – 10 lat jest „Stelka”. To rodzaj książki, od której nie da się oderwać od tak. Opowieść Agnieszki Strzałki jest dynamiczna, bardzo angażująca małego czytelnika, przejmująca i przede wszystkim bez zbędnych dodatków, opisów, czy pobocznych wątków. Kiedy zaczęłam czytać tę powieść wraz z dziećmi liczyłam że „starczy” nam na dwa, może trzy wieczory. Szybko zrozumiałam że to niemożliwe, gdyż ani moje pociechy, ani ja sama nie chciałam przerwać lektury i tak „pochłonęliśmy” ją na raz!

Tytułowa bohaterka – Stelka i jej bliski przyjaciel – Arwil to niespełna dziesięcioletni kumple, którzy każdą wolną chwilę spędzają wspólnie. Akurat trwają wakacje, więc czas błogiego lenistwa upływa im na rowerowych wojażach, a myśli krążą wokół zbliżających się urodzin. Coś jednak zakłóca ich spokój, gdyż pewnego dnia mama dziewczynki znika na długo, a po powrocie nie jest już tak pogodna i uśmiechnięta. Ten smutek i strach w oczach wyczuwa Stelka, której zachowanie mamy nie daje spokoju. Wkrótce kobieta wyjawia skrywaną od lat tajemnicę, o tym iż dzieci są niezwykłe, wyjątkowe, że powstały z … magicznego pyłu. Co roku w dniu swych urodzin otrzymują w prezencie świetlistą kulę, jednak tym razem nie pojawiają się one pod drzewem. Niestety nie wróży to nic dobrego, gdyż każda z kul oznacza dla dzieci życie, ich brak zaś może przynieść bardzo tragiczne konsekwencje! W jaki sposób rodziny zawalczą o dar jakim jest istnienie?  Czy wspólnie dadzą radę pomóc odzyskać siły dzieciom? Czy los potraktuje ich łaskawie i czy w końcu wygrają tę batalię? Koniecznie sięgnijcie po „Stelkę” i zanurzcie się w książkę, która łączy w sobie charakter powieści obyczajowej, psychologicznej i light fantasy.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Polecam dzieciom rozpoczynającym przygodę z samodzielnym czytaniem, jak również już doświadczonym małym czytelnikom. Warto zwrócić uwagę na rozmiar i rodzaj czcionki. Jest bardzo przejrzysta, dość spora, więc mniejsze dzieci z powodzeniem dadzą sobie radę z tą lekturą. Karty książki wypełniają także urocze, duże, barwne ilustracje Eweliny Świąder, która idealnie wkomponowała je w treść książki, dodając jej magii i tajemniczości. Doskonale odzwierciedliła także emocje bohaterów.

„Stelka” to także wartościowy pomysł na prezent i gwarancja pięknie zapakowanej przesyłki. Każdy egzemplarz można otrzymać z dedykacją autorki, a dodatkowo w eleganckim, gustownym opakowaniu, tak aby książkę od razu móc sprezentować bliskiej osobie.

 

Znalezione obrazy dla zapytania kreabajka logo

 

koszyk