„Skąd przyszedł kot? – Wydawnictwo LITERACKIE

29/10/202529/10/2025 Karolina "Skąd przyszedł kot? - Wydawnictwo LITERACKIE, Dorota Sumińska, koty, Ola Woldańska Płocińska, polska ilustarcja dla dzieci, przyroda, rasy kotów, zwierzęta

Dorota Sumińska od lat potrafi mówić o zwierzętach w sposób, który łączy wiedzę naukową z czułością i autentycznym zachwytem nad światem natury. W książce „Skąd przyszedł kot?” znów czyni to z niezwykłą finezją, zabierając czytelnika, zarówno młodego jak i dorosłego, w fascynującą podróż przez tysiąclecia wspólnej historii człowieka i kota. To nie tylko opowieść o udomowieniu, lecz przede wszystkim historia przyjaźni, zaufania i tajemnicy, która do dziś kryje się w spojrzeniu każdego mruczącego towarzysza.

Punktem wyjścia jest Nubia, gorąca, dzika kraina, w której żyła pierwsza kotka, Sisi. To właśnie od niej, niczym od pramatki wszystkich domowych kotów, zaczyna się historia, którą autorka snuje z ciepłem gawędziarki i precyzją biologa. Sisi to postać symboliczna: dzika, ale ciekawa człowieka, nieufna, ale gotowa na więź, która z czasem odmieni świat obu gatunków. Autorka śledzi jej potomków przez kolejne epoki: przez Egipt, gdzie koty były czczone jak bogowie, przez Chiny i ich dworskie ogrody, aż po Europę, gdzie w czasach przesądów nierzadko spotykał je tragiczny los.

To, co czyni tę książkę wyjątkową, to sposób, w jaki Dorota Sumińska łączy wiedzę przyrodniczą z opowieścią o emocjach i relacjach. Każdy rozdział odsłania kolejną warstwę wspólnego życia człowieka i kota, od wspólnych polowań po wspólne spanie przy ogniu. Autorka tłumaczy, dlaczego koty wciąż zachowują w sobie instynkt łowcy, dlaczego ich mruczenie działa na nas uspokajająco, a także jak ewoluowały ich zachowania, nie tracąc przy tym swojej niezależności.

Ilustracje Oli Woldańskiej-Płocińskiej doskonale uzupełniają tekst. Są pełne ciepła, humoru i miękkiej kreski, która idealnie oddaje kocią naturę, raz dziką, raz figlarną, a czasem po prostu rozczulająco leniwą. Każda strona tętni kolorem, a ilustracje sprawiają, że książkę można dosłownie oglądać z taką samą przyjemnością, z jaką się ją czyta.

„Skąd przyszedł kot?” to książka mądra, wzruszająca i pełna szacunku dla zwierząt. Nie jest to sucha popularnonaukowa pozycja, lecz ciepła opowieść o tym, jak z dzikiego łowcy powstał domowy przyjaciel, który dziś śpi na naszej kanapie, mrucząc w rytm naszych oddechów. To także przypomnienie, że każda więź ze zwierzęciem jest czymś wyjątkowym i że w oczach kota nadal można dostrzec echo pustynnych przodków.

To pozycja idealna nie tylko dla dzieci, ale i dla dorosłych, którzy pragną na nowo spojrzeć na swojego kota z większym zrozumieniem i zachwytem. Dorota Sumińska po raz kolejny udowadnia, że potrafi pisać o zwierzętach tak, że człowiek zaczyna je kochać jeszcze bardziej, a Ola Woldańska-Płocińska czyni z tej historii prawdziwą ucztę dla oczu.

To książka, która nie tylko odpowiada na pytanie „Skąd przyszedł kot?”, ale przede wszystkim – dlaczego nigdy już od nas nie odejdzie!

Bardzo polecamy całą rodziną.