Rzeki. Podróż po meandrach historii, przyrody i kultury – Wydawnictwo DWIE SIOSTRY
Ach, kolejna perełka zagościła w naszej biblioteczce! Wydawnictwo Dwie Siostry przyzwyczaiło nas do wielkoformatowych, pięknie wydanych i mądrych książek, które zachwycają nie tylko najmłodszych. Tym razem delektowałam się z dziećmi podróżami po meandrach historii, przyrody i kultury, bowiem książka „Rzeki” zaprasza nas w rejs po 36 słynnych rzekach z 6 kontynentów.
Tekst i ilustracje przygotował Peter Goes, zaś przekładu na język polski dokonała Maja Porczyńska-Szarapa.
Książka skierowana jest do dzieci od około siódmego roku życia, zdecydowanie bez górnej granicy wieku. Na 76 stronach autor przedstawił rzeki, a także miejsca przez które one płyną oraz najważniejsze zdarzenia i postacie z nimi związane. Są mity i legendy, zwierzęta i rośliny, więc odkryjecie liczne opowieści o wodach, które są tak ważne dla naszej planety.
Nie sądziłam że temat wód można tak ciekawie zgłębić i ukazać je pod tak licznymi względami. Przygodę z książką zaczynamy od znaczenia rzek dla ludzkości. Kiedyś były drogami dla odkrywców, czy przeszkodami w czasie wojen, a teraz nadal odgrywają niezwykle istotne role. To one dają wodę pitną, z nich wyławiamy ryby i dzięki nim użyźniamy pola. To ich siła napędza maszyny do wytwarzania energii i dzięki nim jest życie.
Każda rozkładówka zachwyca niesamowitymi faktami, ciekawostkami i barwami. Poczynając od Europy, przepływamy kolejno przez Amerykę Północną i Południową, Azję, Afrykę, Australię i Oceanię. Dowiemy się kto według dawnych wierzeń zamieszkiwał Tamizę, gdzie swe źródło ma Łaba, jaka jest najdłuższa rzeka w Europie, a nawet gdzie stoi posąg Małej Syrenki ze słynnej baśni Andersena. Poznamy Ren i jego największe dopływy, Dunaj zauroczy nas nie tylko znanym walcem Straussa, a Wisła udowodni jak ważną rolę handlową odgrywała w XVI i XVII wieku. Nie zabrakło najbardziej znanej rzeki Francji, czy najdłuższej rzeki Włoch. Zobaczycie Jukon, Hudson i Missisipi. Jest także Kolorado i najcieplejsze miejsce na półkuli zachodniej, nie zabrakło słynnej Amazonki, Tygrysu, Eufratu, czy Gangesu.
Te i kolejne piękne krajobrazy znajdziecie na kartach książki, którą trzeba się niespiesznie delektować. To lektura na lata, na pokolenia, do oglądania, podziwiania i rozbudzania w dzieciach ciekawości. Grubszy, matowy papier przetrwa częste wertowania małych rączek. Bardzo podoba nam się to, że każda rozkładówka ma inne kolory i że w książce zachowany jest „spokój” mimo że tak wiele się w niej dzieje. Za każdym razem gdy po nią sięgamy odkrywamy coś nowego, zaskakującego, ważnego.
Bardzo polecamy! Jeżeli szukacie mądrych i pięknie wydanych pozycji dla swojego dziecka to koniecznie sięgnijcie po „Rzeki”. Nie uwierzycie jak wiele faktów skrywa książka, zaskoczy nawet dorosłych czytelników. To prawdziwa kopalnia wiedzy, przygotowana w niezwykle przystępny sposób. Uzupełni szkolną wiedzę i zachęci do podróży, bo któż nie chciałby zobaczyć tych pięknych zakątków świata na własne oczy?
