„Pobaw się z Fafikiem” – Wydawnictwo CENTRUM EDUKACJI DZIECIĘCEJ

Dzisiaj przychodzimy do Was z uroczym psiakiem, który jest bohaterem książki Roberta Trojanowskiego pod tytułem „Pobaw się z Fafikiem”. Zabawna, interaktywna – choć zasilana wyobraźnią dziecięcą opowieść ukazała się nakładem Wydawnictwa Centrum Edukacji Dziecięcej. Bardzo wygodny format, twarda oprawa, masa ilustracji i zadań specjalnych zauroczy każdego przedszkolaka. Nas Fafik ratował podczas długiego chorowania, a teraz nie ma dnia żeby Staś nie chciał się z nim bawić. To już nasz dobry przyjaciel, stąd ogromnie polecamy Wam tę lekturę.

 

 

Fafik nie jest zwykłą opowieścią. Mali czytelnicy znajdą tutaj wiele prostych poleceń i zadań do wykonania które należy wykonać podczas wspólnego czytania. Czasami jest to przewrócenie strony konkretną ręką, czasami klaśnięcie w dłonie, czy poklepanie pieska po głowie. Dla dzieci to bardzo emocjonująca lektura, bo każda z kart skrywa coś nowego. Nie sposób czytać tej pozycji w ciszy i spokoju, bo trzeba się czasami troszkę nagimnastykować przy potrząsaniu książką, czy łapaniem się prawą ręką za lewe ucho i lewą ręką za prawe ucho 😉

Fafik po całym dniu zabaw zasypia spokojnym snem, a wówczas najmłodsi mają kilka dodatkowych zadań do wykonania. Dzięki temu przedszkolaki oswoją się z nauką liczenia, wyostrzą zmysł spostrzegawczości i będą mogli zaplanować kolejne zabawy z pieskiem. Książka ma także ukryty ogromny walor edukacyjny, gdyż dzięki zabawie dzieci uczą się która strona jest prawa, a która lewa.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Książkę polecamy dzieciom które lubią dobrą zabawę, dużo śmiechu i zaskakujących zmian akcji. To pozycja którą warto podsunąć także tym pociechom które na co dzień stronią od książek lub nie potrafią na długo skupić się na ich lekturze. Dzieci czynnie i bardzo aktywnie uczestniczą w zabawie z Fafikiem, więc z powodzeniem mogą poczuć się jakby były częścią książki i jej współautorem. Co ważne – to lektura która będzie rosła z dzieckiem, gdyż starsze przedszkolaki i dzieci wczesnoszkolne same chętnie będą stawiały pierwsze czytelnicze kroki z tym żółtym psiakiem. Duża, wyraźna czcionka i nieprzytłaczająca ilość tekstu bardzo zachęcą sześciolatki do lektury. Taka samodzielnie przeczytana książka będzie dodatkowo ogromną frajdą i dumą.

To co? Porzucacie pieskowi patyk? A może ukołyszecie go do snu? Albo wyczarujecie mu całą gromadę kumpli do zabawy? W tej książce wszystko jest możliwe – wystarczy jedynie włączyć wyobraźnię i świetna zabawa gwarantowana. Polecamy serdecznie, a właściwie poleca Staś, który nie odstępuje swojego przyjaciela ani na krok 🙂