Nic nie przestraszy misia – Wydawnictwo TAKO
Lubię niebanalne historie, z zaskakującym zakończeniem. Lubię książki dla najmłodszych, w których każda strona opowieści intryguje i gdy nie domyślamy się nawet co czeka nas dalej… Dziś o jednej z takich książek pragnę Wam napisać!
Kameralne, rodzinne wydawnictwo Tako z wielką pieczołowitością wybiera książki, które wydaje, a ja zawsze z ogromną radością czekam na to, co tym razem ta oficyna nam zaproponuje. Każda książka, która ukazuje się pod skrzydłami wydawnictwa Tako jest oryginalna, wyszukana, nietuzinkowa. Najnowsza pozycja także to potwierdza i już skradła nasze serca!
„Nic nie przestraszy misia” to urocza, zabawna i bardzo zaskakująca opowieść autorstwa Elizabeth Dale z ilustracjami Pauli Metcalf, w doskonałym przekładzie Marcina Brykczyńskiego. Idealna historia na dobranoc!
W lesie nastała noc, a rodzina misi ułożyła się słodko do snu. Mama, tata, Kasia, Ben i Malec. W pewnej chwili najmłodszy miś przebudził się z krzykiem, twierdząc, że słyszał przerażający ryk… Nie namyślając się długo, tata zarządził nocny spacer po lesie, w poszukiwaniu owego potwora! Wyszła cała rodzina, po drodze spotkali jelenia, żabę, wronę, przemierzyli błoto, strumień, powalone drzewo i nim Malec z tatą spojrzeli za siebie, zobaczyli że zostali sami… Gdzie podziała się reszta familii? Czy w lesie grasuje potwór? Czyj ryk obudził malca podczas snu? O tym wszystkim musicie przekonać się sami, bo ta historia jest niezwykle zabawna i zaskakująca, a jej finał przeuroczy!
Cudna, rymowana opowieść, idealna na dobranoc i dzień dobry. Książka przepięknie zilustrowana, pełna zwierzęcych bohaterów i drobiazgów, które można wspólnie wypatrywać. Myślę, że będzie nie tylko ciekawą, przygodową lekturą dla najmłodszych, ale pomoże także oswoić nocne strachy, udowadniając, że nocą nic groźnego nie czai się za oknem.
Bardzo polecam!
„Nic nie przestraszy misia”
Tekst: Elizabeth Dale
Przekład: Marcin Brykczyński
Ilustracje: Paula Metcalf
Oprawa: twarda
Ilość stron: 36
Dla dzieci: 3+
Wydawnictwo: TAKO