„Nazywam się Kabelek, Jamnik Kabelek” – Wydawnictwo Fuga Edition

Są takie książki przy których buzia cały czas się śmieje! I to nie tylko dziecięca buzia, ale i dorosłego. „Nazywam się Kabelek, Jamnik Kabelek” jest taką właśnie książką. Sprawia wiele radości nie tylko dzieciom, ale i mnie. Przeczytałam ją ze Stasiem już dwukrotnie i pewnie niedługo po raz kolejny po nią sięgniemy, bo takie pogodne lektury doceniamy najbardziej.

Autorką książki jest Lidia Gierwiałło, natomiast ilustracje przygotowała Magda Michalak. Pozycja ta została wydana w twardej oprawie i na bardzo dobrym, grubszym papierze.

Już sama okładka skradła nasze serca, podobnie jak historie zawarte w jej wnętrzu. Książka opowiada o jamniku, który zjawił się w nowym domu i który wszystkimi zmysłami poznaje otoczenie. Co ciekawe te przygody opowiada sam psiak – Jamnik Kabelek, dlatego jest tak wesoło!

Kabelek z radością poznawał nowy dom, las, łąki i staw, odkrywał tropy i ślady zwierząt, ganiał za jaszczurkami, oswajał się z kurami i gęsiami. Czasem troszkę się złościł, gdy miał opiekować się suczką Pusią, albo gdy zachęcano go do kąpieli w stawie. O dziwo – okazało się wtedy, że wcale nie musi uczyć się pływać, on to doskonale potrafił!

W książce znajdziecie dużo historii, które podzielone zostały na krótkie opowiadania z życia psa. Dowiecie się skąd wziął się pomysł na imię Kabelek i przekonacie się jak tytułowy bohater poradził sobie z rywalizacją, gdy w domu zamieszkał drugi jamnik!

Książkę czyta się jednym tchem, a przystępny język, dużo dowcipów i nagłych zwrotów akcji zadowoli najwybredniejszych czytelników. Myślę, że z powodzeniem można czytać ją już z młodszymi przedszkolakami, ale i starszym dzieciom też się spodoba.

Pod koniec książki znajdziecie kolorowankę, quiz, który sprawdzi Waszą wiedzę z przeczytanej książki oraz krzyżówkę.

Emocje, których doświadcza Kabelek można porównać do dziecięcych, bowiem psiak przeżywa troski, obawy, zakłopotania, strach – wszystko to, co znajdziemy w naszym codziennym życiu. Dzieci mogą zatem oswajać te wyzwania i nabierać skrzydeł, wzmacniając swoje poczucie wartości.

Urocza książka, warto po nią sięgnąć. Mam nadzieję, że wkrótce pojawią się kolejne perypetie Kabelka, bo bardzo polubiliśmy tego rozgadanego, przemądrzałego psiaka. Polecamy i życzymy Wam dobrej zabawy!

„Nazywam się Kabelek, Jamnik Kabelek”

Tekst: Lidia Gierwiałło

Ilustracje: Magda Michalak

Ilość stron: 93

Oprawa: twarda

Dla dzieci: 4+

Wydawnictwo Fuga Edition

Więcej informacji o książce i autorce znajdziecie na stronie: www.KabelekPsotyiDziwoty.art