LIT I SPÓŁKA, czyli zabawy z literami – Agnieszka Strzałka
Jeżeli zaglądacie do mnie regularnie to doskonale wiecie że jestem ogromną miłośniczką nauki przez zabawę. Powtarzam to jak mantrę, bo wiem że nie ma lepszego sposobu, by zachęcić dzieci do poznawania i odkrywania świata. System edukacji w naszym kraju wymaga dużej zmiany, ponieważ według mnie bardzo zniechęca dzieci do działania i nie pozwala czerpać przyjemności z nauki. Tak uważam obserwując trójkę swoich dzieci.
Są jednak książki, które niosą wielką wartość, dzięki którym dzieci nauczą się dużo więcej niż ze szkolnych podręczników i książki, do których z wielką przyjemnością same będą powracać! Jedną z nich jest „LIT I SPÓŁKA, czyli zabawy z literami” która w przyjazny, zabawny, nietuzinkowy sposób oswoi dzieci z alfabetem, udowadniając że można przy tym świetnie kreatywnie działać! Dzieci w ogóle nie poczują że się uczą, a z tej lektury poznają znacznie więcej zagadnień, niż tylko literki.
„LIT I SPÓŁKA, czyli zabawy z literami”
Autor: Agnieszka Strzałka
Ilustracje: Daniel Włodarski
Oprawa: Twarda, szyto klejona zabezpieczona folią
Ilość stron 116
Rok wydania 2019
To kolejna pozycja autorstwa Agnieszki Strzałki po którą z przyjemnością sięgnęłam. Do innych książek tej autorki zajrzeć możecie tutaj: „Bordek” i „Stelka”. Wszystkie są wspaniałe i pisane od serca, dlatego jeżeli jeszcze ich nie znacie to polecam nadrobić zaległości.
Tym razem autorka przygotowała lekturę dla najmłodszych dzieci, myślę że z powodzeniem możemy czytać ją malcom od 3 roku życia, choć i dużo starsze dzieci też będą nią zainteresowane. Mój najmłodszy synek Staś ma 6 lat i pokochał Lita oraz jego spółkę całym sercem. Sięgamy po książkę codziennie, bo to nie jest pozycja na raz, nią trzeba się delektować!
Książka ma pewną misję – otóż jej zadaniem jest oswojenie małych czytelników z graficznymi znakami pisma. Przygotowana została tak, by rozpalać w dzieciach ciekawość i chęć poznawania. Opracowanie zawiera 24 podstawowe litery, które poznajemy w towarzystwie wesołych warzyw i owoców. Wraz z nimi mieszka czarodziej, o imieniu Lit, który opiekuje się całą zgrają. Ów mag wymyśla swoim podopiecznym liczne zadania, za które otrzymują oni tajemnicze odznaki. Lit szuka pomocnika, który wraz z całą ekipą będzie zdobywał odznaki, dlatego ta przyjemność przypada czytelnikom. Stają się oni bohaterami książki!
To jednak nie koniec. Lit przygotował wskazówki, które pomogą w rozwiązywaniu zadań, a na dodatek za każdym razem gdy pomożecie wesołej bandzie je rozwiązać, każdy otrzyma magiczną odznakę. Jaka moc będzie się tam kryła? Tego dowiemy się dopiero, gdy cała gromada zbierze komplet. Jakby tego było mało Lit potrafi także znikać, a wówczas czytelnik musi go znaleźć. Za wypatrzenie maga otrzymacie niespodziankę, a po rozwiązaniu wszystkich zadań czeka Was jeszcze zadanie specjalne, dzięki któremu macie szansę zdobyć wyjątkowy order.
Każdej literze towarzyszy wiersz, piękna, kolorowa ilustracja oraz to dzieci lubią najbardziej, czyli doświadczanie! Znajdziecie tu np. inspirowane literami przepisy na pyszne, zdrowe i smakowite przekąski oraz rzeczy do zabawy wykonane z owoców i warzyw. Nas zachwyciła arbuzowa mikstura, cytrynowy mus, czy jabłkowa żaba. Nigdy bym nie przypuszczała że można szybko zrobić farbę z buraka, czy żaglówki z kapusty! Propozycji jest bardzo dużo, więc długie zimowe wieczory nie będą nudne. Przekonacie się jak szybko, domowym sposobem przygotować piłkarzyki, czy rodzinną rozgrywkę w kółko i krzyżyk lub domino.
Jestem zachwycona jak wiele wartości można przekazać dzieciom w książce, która uczy literek. To prawdziwa kopalnia pomysłów i inspiracji oraz nauka życia przez doświadczanie. Lit i jego ekipa zapewnią Wam mądrze i ciekawie spędzony czas z dzieckiem. Książka jest wydana na grubszym, matowym papierze, w twardej, solidnej oprawie i przetrwa częste kontakty z małymi rączkami. Jest wspaniała i bardzo Wam polecam jej lekturę, bo nie tylko o alfabet tu chodzi, ale i o zdrowe odżywianie oraz czas dla relacji, który zawsze warto znaleźć dla swojego dziecka.
