LAPIS – Wydawnictwo Kropka
Kilka dni temu skończyłam czytać z dziećmi książkę „Lapis”, a my wciąż jesteśmy pod jej ogromnym wrażeniem! Śmiało mogę napisać, że według nas to jedna z najpiękniejszych powieści tego roku. Pokaźna lektura, bo liczy ponad 400 stron, do tego prawie brak w niej ilustracji, a jednak czytaliśmy ją jednym tchem w każdej wolnej chwili. Choć czytam z dziećmi zwykle kilka książek na raz, to tym razem każda inna lektura poszła w odstawkę! Moi synowie nie chcieli słuchać niczego innego. Dwa dni zajęła nam ta wyjątkowa, czytelnicza przygoda, bo książkę chłonęliśmy wszystkimi zmysłami! To prawdziwa uczta dla ducha i zdecydowanie warto sięgnąć po nią wspólnie, rodzinnie. Bardzo doceniam książki dla dzieci i młodzieży, które także dorosłym sprawiają wiele przyjemności z lektury.
Powieść Emilii Kiereś podzielona jest na dwie części. W pierwszej poznajemy historię młodego małżeństwa – Elżbiety i Tobiasza. Pod wpływem intrygi mężczyzna zostaje niesłusznie oskarżony za zdradę Lapis, ale to jego żona bierze na siebie brzemię niesprawiedliwości i zostaje zamknięta w więzieniu… Gdy miasto szykuje się na walkę z wrogiem, wówczas spod ziemi pojawia się coś, co niszczy Lapis! Elżbieta wydostaje się z więzienia, ale musi uciekać przed linczem ludności. Nagle znika i ślad po niej ginie.
50 lat później zaczyna się kolejna część książki. Do Lapis przyjeżdża dwunastoletnia Irenka z tatą, który będzie pracował przy odmalowywaniu biblioteki. Jest artystą i jego freski będą zdobiły kopułę budynku. Dziewczynka czuje się samotna, kocha książki i wcale nie zamierza polubić nowego miejsca, jednak wszystko się zmienia gdy poznaje lepiej Lapis i jego niezwykłą tajemnicę…
Książka wypełniona jest tak dynamiczną, wartką akcją, że nim się obejrzyjcie, a będziecie już pod koniec historii. Nie ma tu zbędnych słów, są za to prawdziwe emocje, relacje i dużo tajemnic. Dawno żadna historia nie porwała tak mocno naszych serc, bardzo dawno, a czytamy nałogowo!
Autorka dotyka wielu wrażliwych sfer życia. Jest samotność dziewczynki, która szybko straciła mamę, tatę który z tęsknoty za żoną wpada w wir pracy, jest także piękna miłość, która przetrwała dziesiątki lat w odosobnieniu, do tego wielka przyjaźń i niebywała odwaga.
Książka fascynuje od pierwszej, po ostatnią stronę. Ma w sobie dużo ciepła, delikatności, z zarazem wielkiej siły, ludzkiej podłości, zła i gorzkich emocji. Już sama okładka zachwyca minimalizmem, tajemniczością, zagadką… No właśnie – po co w Lapis latarnia morska, skoro to miasto nie leży nad morzem? Hmm?
Wspaniała, wartościowa opowieść. Polecamy z całego serca dzieciom już od ósmego roku życia, nastolatkom, dorosłym! Każdy powinien poznać historię Lapis. To jedna z tych wyjątkowych książek, która zostanie w naszych serach na zawsze. Wielkie ukłony kieruję w stronę pani Emilii Kiereś. To był zaszczyt móc delektować się każdym słowem pani książki!
„Lapis”
Tekst: Emilia Kiereś
Projekt okładki i ilustracje: Katarzyna Bajerowicz
Oprawa: twarda
Ilość stron: 408
Wydawnictwo KROPKA