„Kot Marian i Przeklęty Kwartet” tom 4 – Wydawnictwo DWUKROPEK

27/11/2025 Karolina "Kot Marian i Przeklęty Kwartet" - Wydawnictwo DWUKROPEK, Krzysztof Otręba, Krzysztof Zapotoczny, książki dla młodzieży, książki dla nastolatków, patronat, seria książek, Wydawnictwo Juka

Mam dziś świetne wieści dla miłośników Kota Mariana – nietuzinkowej serii fantasy dla młodzieży!

Oto przed Wami czwarty tom, któremu z radością patronuję. Jeśli tęsknicie za literacką jazdą bez trzymanki, za humorem, który potrafi wybuchnąć w najmniej oczekiwanym momencie, i bohaterami, którzy są równie niedoskonali, co uparcie bohaterscy, koniecznie sięgnijcie po „Przeklęty Kwartet”. To nie jest zwykła kontynuacja. To powrót do domu, w którym kot jest szefem, demony mają poczucie humoru, a wieloświat wiszący na włosku to po prostu kolejny czwartek.

Mamy tu grupę bohaterów, którzy próbują powstrzymać katastrofę w świecie pełnym magii i dziwacznych stworzeń. Na czele stoi Marian. To kot z dużym charakterem, trochę bezczelny i bardzo wygadany. Jego komentarze często rozładowują napięcie i sprawiają, że sceny trudne robią się nagle lżejsze. Ten styl jest podstawą całej serii. Nawet kiedy bohaterowie mierzą się z naprawdę niebezpiecznymi sytuacjami, nigdy nie brakuje tam ironii.

W tym tomie pojawia się nowe zagrożenie. Przeklęty Kwartet, czyli czwórka demonów, których nie da się przekonać do niczego, a już na pewno nie do odpuszczenia planów zniszczenia świata. Ta grupa jest wyraźnie mocniejszym przeciwnikiem niż poprzedni wrogowie. Każde starcie z nimi daje poczucie, że bohaterowie balansują na granicy swoich możliwości. Stawka dotyczy całego wieloświata, więc nic dziwnego, że tempo akcji od razu jest wysokie.

To, co w tej części działa najlepiej, to połączenie humoru z nieustannym poczuciem zagrożenia. Jedna scena potrafi rozbawić absurdalnym dialogiem, a kilka stron dalej można poczuć lekki niepokój, bo sytuacja robi się naprawdę poważna. Jeśli czytaliście już wcześniejsze tomy to wiecie, że to zupełnie normalny rytm tej serii :))

Świat jest tu większy niż wcześniej. Autor wprowadza nowe miejsca i postacie, ale robi to w sposób, który nie przytłacza. Wszystko jest przedstawione na tyle jasno, że nawet ktoś, kto nie pamięta szczegółów poprzednich tomów, nie czuje się zagubiony. Bohaterowie też się zmieniają. Nie jest to może wielka psychologiczna ewolucja, ale widać, że ich doświadczenia mają wpływ na decyzje, które podejmują.

Tę serię czyta się jednym tchem! Nie ma dłużyzn ani momentów, które trzeba by „przeskakiwać”. To historia, która po prostu niesie czytelnika dalej. Jednocześnie ma w sobie coś, co zostaje w głowie po odłożeniu. Pod całą warstwą magii i humoru wciąż jest opowieść o przyjaźni, odpowiedzialności i o tym, że czasem nawet bardzo niedoskonały bohater potrafi uratować sytuację.

Jeśli cenicie książki, które szybko wciągają, mają wyraźne postacie i potrafią zaskoczyć, to ten tom jest dobrym wyborem. Pokazuje, że seria nadal ma świeżość i pomysły. Co najważniejsze – wciąż potrafi wywołać zarówno śmiech, jak i napięcie.

Bardzo polecamy. Przygody Kota Mariana skierowane są do dzieci w wieku około 9 – 12 lat, choć ja uważam że powinni przeczytać ją także dorośli. Jest fantastyczna!