Jak rozwijać pewność siebie dziecka?

Jak rozwijać pewność siebie dziecka?

Każdy rodzic pragnie, aby jego dziecko wyrosło na szczęśliwego dorosłego. Chce, żeby odnosiło sukcesy w życiu, budowało zdrowe relacje z innymi, było otwarte na doświadczenia i umiało znosić porażki. Podstawą do osiągnięcia tych celów jest zdrowa pewność siebie, która wykształca się już od najmłodszych lat. Jak budować pewność siebie u dziecka?

Najważniejsza jest bezwarunkowa miłość. Dziecko musi czuć, że bez względu na wszystko, rodzice zawsze będą je kochać. Okazujmy miłość nie tylko słowami, ale i gestami – głaskaniem, przytulaniem, czułym dotykiem. Dziecko kochane bezwarunkowo czuje, że jest ważne i wartościowe.

Okazuj swojemu dziecku uwagę. Zainteresowanie się jego sprawami, myślami i uczuciami sprawia, że maluch staje się pewniejszy siebie, bo wie, że to co mówi, ma znaczenie. Zachęcaj więc dziecko do rozmowy i wyrażania siebie, szanując jego opinie i akceptując to, kim jest, na każdym etapie dzieciństwa.

Ważną sprawą jest, by pozwolić dzieciom uczyć się na własnych błędach. Zamiast bezustannie powtarzać: „Uważaj! Przewrócisz się!”, należy wytłumaczyć dziecku, co może być niebezpieczne i pozwolić mu swobodnie odkrywać świat. Nie wpadajmy w pułapkę nadopiekuńczości. Dzięki temu, zamiast bezradności i zależności od innych, wykształcimy w dziecku wiarę we własne możliwości i zaufanie do samego siebie.

Uczmy też dzieci samodzielności, zamiast je we wszystkim wyręczać. Może ubieranie się potrwa dłużej i koszulka będzie wystawać ze spodni, ale maluch będziemy dumny, że dał radę. A jeśli coś się nie uda – nie krytykujmy. Lepiej wytłumaczyć i doradzić. Możemy czasem poprosić o pomoc np. w przygotowaniu obiadu. Pokaże to dziecku, że ma umiejętności, które cenimy. Z tego samego powodu warto angażować dzieci w wykonywanie obowiązków domowych.

Bardzo ważne są słowne komunikaty, jakie rodzice przekazują dzieciom. Ocenianie i porównywanie bardzo podkopuje pewność siebie. „Patrz jaka tamta dziewczynka jest grzeczna, a ty nie”. Nie stosujmy takich porównań. Również przesadne stwierdzenie „Jesteś najlepszym piłkarzem na świecie” nie jest dobre. Oba komunikaty budują nieprawidłowy obraz siebie u dziecka. Zbyt wysoka samoocena jest tak samo krzywdząca jak za niska i może zaowocować problemami w przyszłości.

Zamiast oceniać dziecko, zwracajmy uwagę na jego zachowanie. Lepiej powiedzieć: „Rzucając misiem możesz kogoś uderzyć”, niż stwierdzić „Jesteś niegrzeczny”.  To drugie zdanie sugeruje, że dziecko jest złe i obniża jego samoocenę. Doceniajmy inicjatywę i wysiłek. Powiedzmy: „Widzę, że włożyłeś w to dużo pracy”. Uczmy dziecko, że jest odpowiedzialne za swoje zachowanie, żeby znając zasady, mogło z większą pewnością siebie podejmować decyzje.

Dzieci uczą się na przykładach, niech więc zobaczą, jak inni przezwyciężają trudności. Czytanie książek i rozmowa o tym co się w nich wydarzyło jest dobrą do tego sposobnością. W książce „Mysia Dolina. Zaginiona księga”, główna bohaterka Myszka Mo jest małym zwierzątkiem, które odnajduje w sobie siłę, odwagę i wytrwałość, żeby naprawić dawne błędy i zmienić historię. Dzieci zakochają się w tym małym świecie, którego bohaterowie nauczą ich, że nie poddając się, można osiągać swoje cele.

Traktowanie dziecka z szacunkiem i miłością, używanie właściwych słów i bajkowe przykłady, które dzieci tak kochają. To wszystko pomoże budować w dziecku pewność siebie i położy podwaliny na przyszłe, szczęśliwe życie. A przede wszystkim pamiętajmy, by dawać dzieciom dobry przykład swoim postępowaniem. Dzieci nas obserwują i naśladują. W końcu jesteśmy dla nich najważniejsi.

Artykuł został przygotowany we współpracy z  https://bookolika.pl/ – Księgarnia dla dzieci /