„Gigant Poleca Extra. GALAXY. Tom 3” Wydawnictwo EGMONT

Dla fanów komiksów mamy dziś prawdziwą gratkę! Michasia przygotowała recenzję zbioru najlepszych komiksów z Kaczorem Donaldem, Myszką Miki, Sknerusem McKwaczem i wieloma innymi disneyowskimi bohaterami.To ponad 300 stron przygód!

koszyk

„Gigant Poleca Extra. GALAXY. Tom 3” to niesamowity, potężny zbiór historyjek, których fabuła opiera się na kosmosie, obcych cywilizacjach i odległych galaktykach. Podobnie jak pozostałe tomy z Kaczorem Donaldem w roli głównej, tak i w tym nie zabraknie śmiechu, przygody i akcji, od której nie sposób się oderwać.

Znajdziemy tu aż czternaście dłuższych i krótszych historyjek, które na przemian uczą i bawią. Pierwszą historią, którą chciałabym wyróżnić jest moja ulubiona powieść „Myszka Miki. Trzecia Generacja”. Ta porywająca historia opisuje przygodę Kapitana Miki’ego J. J. Tirka który musi znaleźć rozwiązanie na głęboki kryzys energetyczny. Wszystko za sprawą nikczemnego Khana, który doprowadza świat do zagłady. Czy Mikiemu uda się zebrać odpowiednią ekipę, która wraz z nim poprowadzi statek w kosmos i pozytywnie zakończ misję, od której zależy przyszłość ludzi i zwierząt na Ziemii? Inną, równie interesującą przygodą jest ta z udziałem ulubionego bohatera, Kaczora Donalda, jego trzech siostrzeńców oraz równie słynnego wujka Sknerusa. Diodak, genialny umysł i wynalazca wpadł na trop planety, która wytwarzała potężny strumień złotomagnetyczny. Wystarczy samo słowo „złoto” by Sknerus McKwacz rozpoczął planowanie misji, mającej na celu przejęcie drogocennych bryłek. Nawet potężna odległość i zupełnie obca planeta nie zniechęcą go do próby przejęcia drogocennego kruszcu. Mckwaczowi nie trudno przekonać swojego siostrzeńca, Donalda i jego trzech kuzynów, by towarzyszyli mu w trudnej misji. Diodak z kolei ma za zadanie wszystko zaplanować oraz stworzyć środek transportu, zgodny przenieść naszych bohaterów na dalszą planetę. Czy podoła temu zleceniu, a bohaterom uda się przejąć złoto? Jakie niespodzianki będą na nich czekały na planecie Ark-S-B-2? To jednak nie jedyna historia, której głównym bohaterem jest Donald. W „Galaxy” przygód z tym szalonym kaczorem nie zabraknie! W następnej historii znów spotkamy się z Diodakiem oraz będziemy mieli zaszczyt spotkać także uroczą kaczuszkę Daisy. Opowieść „Objazdem przez galaktykę” pełna jest szalonych wydarzeń i prześmiesznych momentów. Donald wraz ze swoimi przyjaciółmi trafia w tajemnicze miejsce, z którego nie sposób się wydostać. Tam, porwany przez kaczą księżniczkę zostaje poddany najróżniejszym luksusom, podczas gdy Daisy z Diodakiem próbują wydostać kaczora z pełnego pułapek zamku księżniczki. Czy uda im się wyrwać go ze szponów zła zanim ten poważnie ucierpi i czy wspólnie zdołają wrócić do Kaczogrodu? To jednak nie koniec! Kosmiczna przygoda na obcej planecie pełnej pułapek, zmierzenie się z piratami kosmicznymi, próba zbudowania wymarzonych mięśni przez Dziobasa, zabawne historyjki z archiwum IKS… Wrażeń jest co niemiara! Gorąco zachęcam do samodzielnego poznania zakończeń powyższych historyjek oraz do zajrzenia w te niewymienione, gdyż gwarantuję kosmiczną zabawę i ubaw po pachy!

W recenzowanym dziś tomie temat obraca się dookoła kosmosu, obcych cywilizacji, nieodkrytych galaktyk. W zabawny sposób poznamy parę cennych faktów na temat otaczającego nas wszechświata, sięgniemy ku marzeniom i dosłownie ku gwiazdom, odwiedzimy także planety, o których dotąd nikomu się nie śniło… Trzeba przyznać, że autor ruszył głową i wytworzył prawdziwe planetarne dzieła oraz kosmiczne dziwadła je zamieszkujące. W wartych pokochania historyjkach oprócz przeszywających kosmiczną próżnię rakietach i stworzonych przez mistrzów gadżetach, zawarte są zwroty akcji, zupełnie odwracające bieg wielu historii oraz postacie „zmiennokształtne”, które na końcach historyjek okazują się zupełnie innymi bohaterami. Myślę, że już samo to wystarczy, by poczuć ten dreszczyk przygody, a to dopiero początek! Ogromnie cieszy mnie różnorodność wykreowanych bohaterów. Oprócz znanego chyba wszystkim ciamajdy Kaczora Donalda, pojawia się tu także Myszka Miki i jego przyjaciele, Goofy, trzech zabawnych kuzynów: Dyzio, Zyzio i Hyzio… trudno byłoby wymienić każdą postać! Warto także pamiętać, że historyjki „Gigant” powstają głównie w celach humorystycznych! Wiele razy zaśmiejecie się z powodu gorącej, prześmiesznej akcji, żartów i treści dialogów. „Galaxy” zachwyci każdego maniaka komiksów! Oczywiście każda z historii narysowana jest w charakterystycznym dla tej serii stylu, który rozpozna każdy, kto już wcześniej zetknął się z Kaczorem Donaldem oraz Myszką Miki. Nie brak tu także wielobarwnych kolorów, które swoją szeroką paletą cieszą oko. Można zauważyć, że ich tonacja zmienia się wraz ze zmianą charakteru powieści: raz przenosimy się do kolorowego, optymistycznego Kaczogrodu, innym razem błądzimy wśród mrocznych tajemnic kosmosu… Trzeba przyznać, że nie ma na co narzekać! W wielkiej, wypełnionej po brzegi książeczce „Galaxy”znajdziemy aż czternaście historii, czyli łącznie ponad trzysta stron! Myślę, że nie pozostaje nic, jak tylko dać się wciągnąć kosmicznej przygodzie na ładne kilka godzin! Uważam, że książka świetnie sprawdzi się w rękach osoby, która ponad wszystko ceni sobie historyjki obrazkowe, z wyróżnieniem tych o kaczych bohaterach! Najlepiej będzie, jeśli taki czytelnik dodatkowo jest wciągnięty w sekretne życie kosmosu: wtedy czas spędzony na lekturze nie będzie zaprzepaszczony, a każda strona okaże się prawdziwą przyjemnością! Zachęcam zarówno najmłodszych, jak i tych bardziej doświadczonych czytelników: również tych, którzy nie mieli jeszcze sposobności spotkania się z tym kaczorem, gdyż tom „Galaxy” nie wymaga znajomości pozostałych z serii. Myślę, że nikogo nie zdziwi gorące polecenie tomiku z mojej strony! Mam nadzieję, że jeszcze w przyszłości będzie mi dane sięgnąć po podobnie interesujący komiks z tej serii.

Michalina, lat 14