Niezwykłe wiosenne nowości od Wydawnictwa BABARYBA – 6 pięknych książek.

Wiosna na dobre zagościła w kalendarzu i wraz z nastaniem pięknej, słonecznej pogody, bajecznych kolorów za oknem i ciepłego słońca w naszej bibliotece również zrobiło się bardzo przyjemnie! Wydawnictwo Babaryba potrafi zaskakiwać swymi niesztampowymi książkami i bardzo umiliło nam majówkę nowościami, które niedawno pojawiły się na rynku. Ta rodzinna, warszawska oficyna wkłada ogrom pracy, by każda pozycja, która pojawi się pod ich skrzydłami była wyjątkowa. Książki te mają zaskakiwać, dawać do myślenia, pokazywać możliwości, stawać się tematem do rozmów, uruchamiać wyobraźnię i zapewniać doskonałą zabawę. To wszystko otrzymaliśmy, gdy wspólnie, rodzinnie zaczytywaliśmy się w prezentowanych dziś przez nas sześciu niezwykłych tytułach. Maj zaskoczył nas przepiękną pogodą, którą w pełni wykorzystaliśmy na lektury. Słońce, trawa, kocyk i dobra książka – cóż więcej potrzeba do szczęścia?

 

 

„Zaśnij ze mną”

Cudowna opowieść, którą mój mały przedszkolak przynosi każdego dnia z prośbą o przeczytanie. W zasadzie po kilku dniach oswoił się z książką do tego stopnia, że przekładając jej kartonowe strony sam opowiada co widzi i mówi, to co będzie robił. Oto bowiem przed Wami opowieść o usypianiu książki! Tak, tak – coś wspaniałego. Dziecko ma poważne zadanie do wykonania i tym razem to ono przejmuje stery w codziennym rytuale. Mały czytelnik zadaje kolejno pytania, czy bohaterka gotowa jest do snu, dlatego nie zdziwcie się gdy usłyszycie: „Czy umyła zęby, czy zrobiła siusiu?” Tym razem to malec może poczuć się jak dorosły i ma szansę opowiedzieć książce bajkę na dobranoc, a nawet okryć ją kocem. Czy książka zaśnie? Przekonajcie się sami! Prosta historia, dzięki której najmłodsi oswoją się z planem wieczornego rytuału i chętniej będą go przestrzegać. Rewelacja.

 

 

 

 

 

„Pokochaj mnie”

Druga z serii książka, obok której nie da się przejść obojętnie. Tym razem główna bohaterka zakochała się, ale bardzo wstydzi się wyjawić kogo obdarzyła tym wspaniałym uczuciem. Dziecko ponownie wciela się w rolę tego najważniejszego, kto dopytuje i pomaga wywołać uśmiech na twarzy książki. Ta pozycja w ciepły, nienachalny sposób potrafi zachęcić pociechy do opowiadania o uczuciach i nauczyć wyrażania emocji. Tak niewiele potrzeba, aby najmłodsi uświadomili sobie jak ważne jest mówienie o tym co dla nas istotne. Jeżeli jesteście ciekawi w kim zakochała się książka to koniecznie sięgnijcie po ten tytuł! Bardzo zaskoczy Was ta historia i wywoła masę pozytywnych uczuć.

 

 

 

 

 

„Amory, zaloty i podboje”

Coś wspaniałego! Nie mogliśmy się oderwać, choć z początku w planach było przeczytanie tylko kilku stron. Znamy dwie pierwsze części tej popularnonaukowej serii o przyrodzie, o których pisaliśmy tutaj: „Pupy, ogony i kuperki” oraz „Gęby, dzioby i nochale”, dlatego z ogromną radością przyjęliśmy wiadomość o kolejnym tytule. Od razu zaznaczę, abyście nie wahali się – wszystkie trzy części warto przeczytać, bo to niesamowita, przystępnie i bardzo zabawnie przekazana wiedza, która spodoba się starszym przedszkolakom i dzieciom w wieku wczesnoszkolnym, ba! nawet dorosłym.

Tym razem wkraczamy w zagadkowy świat rozmnażania zwierząt. Nie uwierzycie jak bardzo „dziwne” może być życie intymne wielu gatunków futrzanych mieszkańców naszej planety. Weźmy na przykład zwykłą kukułkę, która żyje bez domu, a swoje jaja podrzuca na wychowanie innym ptakom. A jak temat wygląda u grożących wyginięciem pand? Otóż, okazuje się że to jedne z najmniej namiętnych zwierzaków! Lubią randkować tylko przez 2, może 3 dni w roku, w okolicach kwietnia i maja. Jeżeli uda się samicy zajść w ciążę to po 6 miesiącach rodzi maleństwa, zazwyczaj dwa, z których przeżyć jest w stanie jedno, a drugie ginie z głodu. Matka jest bowiem w stanie wykarmić tylko jednego potomka, ze względu na to, że gromadzi bardzo mało tłuszczu. Książka zawiera aż 31 zwyczajów randkowania i rozmnażania się żywych organizmów: w trawie, w lesie, w jeziorze. Pod koniec publikacji znajdziecie także objaśnienie ważniejszych pojęć, które mały biolog powinien znać. Genialna i bardzo potrzebna lektura,a także wartościowa pomoc dla uczniów, gdyż takich ciekawostek nie znajdą w szkolnych podręcznikach.

 

 

 

 

 

 

„Jedź! Jedź! Stój!”

A to jest prawdziwa gratka dla wszystkich małych miłośników pojazdów. Ukochana lektura Stasia, który zawsze wypatrzy w niej jakiś nowy szczegół.

Na placu budowy praca wre za sprawą Małego Zielonego. Z początku wszystko idzie sprawnie, ale później powstaje prawdziwe zamieszanie, gdyż maszyny pracują w ogromnym pośpiechu, słysząc jedynie polecenia: „JEDŹ!” Z czasem zjawia się jednak wybawienie i nowy bohater wkracza do akcji. Mały Czerwony wypowiada tylko słowa „STÓJ!”, więc wszystko nabiera prawidłowego biegu. Czy uda się zbudować w końcu nowy most? Przekonajcie się sami, a przy okazji poznajcie jeszcze trzeciego bohatera, który również ma moc kierowania ruchem ulicznym. Zabawna opowieść o nauce kolorów i znaczeniu sygnalizacji świetlnej. Pomysłowa lektura dla najmłodszych czytelników, którzy są przecież niezwykle ciekawi wszystkiego co nas otacza. Dzieci będą miały okazję poznać także wiele pojazdów, jak np. dźwiga, który podnosi, buldożera, który spycha, koparkoładowarkę, która zgarnia, a nawet kuriera, który rozwozi!

 

 

 

 

 

„Super M”

Ta książka wywołała we mnie ogromne wzruszenie. Pierwsze jej karty nawiązują do postaci superbohatera – tego słynnego z filmów, książek i komiksów, tego który zwalcza wszelkie zło. A gdybyśmy rozejrzeli się wokół siebie, na swoje najbliższe otoczenie? Czy ta najważniejsza w życiu dziecka osoba, która czuwa, dba, opiekuje się, pomaga, chroni, kocha, czy ona może być superbohaterką? No pewnie! Często my – MAMY zapominamy jak ważną rolę mamy w życiu do odegrania, jak wielkie jesteśmy w oczach naszych dzieci. Wychowanie dzieci to ogromna misja, a moc matek jest nie do opisania. Cudowna propozycja dla każdej mamy i jej pociechy do częstego czytania i doceniania tych wspólnych, ważnych chwil w życiu.

Książka czaruje także wydaniem! Piękne ilustracje oraz grubszy, matowy papier dodają jej uroku i podkreślają wartość . Autor – Dawid Ryski jest ilustratorem, grafikiem i muzykiem, a także autorem plakatów, okładek płyt muzycznych, ilustracji prasowych („Duży Format”, „Przekrój”, „Charaktery”) oraz książek.  Gra na perkusji w zespole The Black Tapes. Z żoną Anulą tworzą rysowniczy kolektyw: Pinata Unique.

 

 

 

 

 

„Moja mama”

Wzruszająca i zabawna opowieść o wieczornym rytuale mamy i synka. Historia ta idealnie wpasowuje się w aktywne czytanie, które jest niezwykle ważne dla małych czytelników. Książka bardzo pobudza wyobraźnię, bo oto mamy chłopca szykującego się do snu i mamę, która siada obok, by wspólnie przeżyć coś niezwykłego. Kołderka chłopca staje się prawdziwą kopalnią pomysłów, gdyż „nabiera” on jej z jej kolorowych plamek poszczególne kolory i „maluje” twarz mamy. Dzięki czarnemu odcieniowi mama może stać się lampartem, czerwona kreska zamieni ją w Indiankę, a żółty w lwicę. Barw odnajdziecie tu bardzo dużo, ale co się stanie gdy zostanie tylko kolor szary?

Dzięki tej lekturze dziecko zrozumie, iż pomimo zabieganego dnia i wielu zajęć, które go wypełniają bliskość rodzica jest najważniejsza. Te wspólne, wieczorne chwile, opowiadanie i czytanie bajek, rozmowy i przytulanie jest niezbędne dla malucha, więc warto taki rytuał wprowadzić. Książka jest pięknie wydana na grubszym, matowym papierze. Idealna propozycja na prezent.