„Śledztwo w kosmosie” – Wydawnictwo AGORA DLA DZIECI

Michasia „pochłonęła” wczoraj pierwszy tom nowej, fantastycznej serii książek z wydawnictwa Agora dla dzieci, a dziś przychodzi do Was z wrażeniami z lektury! Zapraszam 🙂

Zastanawiało Was kiedyś, jakby to było przenieść się na powierzchnię Księżyca? Być może marzyliście nawet, by zamieszkać na planecie innej, niż nasza Ziemia?

Dwunastoletni Dashiell Gibson mieszka na Księżycu, a dokładnie wspólnie z kilkunastoma innymi mieszkańcami w Bazie Księżycowej Alfa. Wbrew pozorom, życie w głębi kosmosu to totalna porażka.

Wszystko, co dotąd ujrzeliśmy w filmach o podróżach w kosmos, to kit. Luksusowe statki kosmiczne? Poruszanie się z prędkością światła? Pozaziemskie walki z kosmitami? Totalna bzdura. W rzeczywistości życie w bazie przypomina zamknięcie w metalowej puszce – słowem jest tu niewygodnie i przede wszystkim nudno. Do tego większość jedzenia smakuje obrzydliwie! Jakby tego było mało, na terenie bazy dochodzi do paskudnego wypadku – śmierci wybitnego naukowca, doktora Holtza.

Dashiell od początku podejrzewa, że to, co z pozoru wyglądało na wypadek jest w rzeczywistości robotą mordercy. Tylko kto z trzydziestki starannie wyselekcjonowanych członków załogi mógł dopuścić się takiego występku? Spokoju nie daje chłopakowi również myśl o odkryciu, którym nie zdążył podzielić się z nimi doktor Holtz…

Jesteście ciekawi, jakie przełomowe odkrycie miał ogłosić światu słynny naukowiec oraz kto z Bazy Księżycowej Alfa jest mordercą? A może zastanawiacie się, jak dalej potoczył się los Dashiella? W takim wypadku koniecznie sięgnijcie po książkę!

Stuart Gibbs, autor bestsellerowej i uwielbianej przez czytelników w każdym wieku serii „Szkoła Szpiegów” powraca wraz z serią prosto z kosmosu (i to dosłownie!).

Karty książki aż promienieją od dynamicznej akcji – uwierzcie mi, tu nie sposób się zanudzić! Właśnie to kocham w twórczości Stuarta Gibbs’a – wielowątkową, szybką, pełną licznych zwrotów i pozbawioną momentów, w których ma się chęć przerzucenia paru stron fabułę. I mimo, że nie byłam z początku przekonana co do lokalizacji akcji, skończyło się na tym, że po paru zdaniach kompletnie zmieniłam swoją opinię, a książkę skończyłam czytać z mocno bijącym sercem. To ten wyjątkowy rodzaj książki, który sprawi satysfakcję nie tylko nastolatkom – ale i dorosłym!

Jak już to bywa w dziełach Stuarta Gibbs’a, nie można narzekać nie tylko na ilość przygód ale i młodzieżowego humoru. Charakteru powieści dodają również genialne ilustracje Marty Krzywickiej, które spotkacie w każdym rozdziale!

Książkę gorąco polecam! Śmiało mogę stwierdzić, że to jedna z najlepszych książek przygodowych, jakie miałam przyjemność przeczytać w ostatnim czasie – zdecydowanie zasłużyła na ocenę 10/10. Seria zapowiada się intrygująco – mocno trzymam kciuki za szybkie wydanie kolejnych tytułów! Tymczasem wszystkich, którzy jeszcze nie czytali tomu pierwszego z serii „Baza Księżycowa Alfa”, gorąco do tego zachęcam!

Michalina, lat 15

„Śledztwo w kosmosie” TOM 1

Seria: Baza Księżycowa Alfa

Tekst: Stuart Gibbs

Ilustracje: Marta Krzywicka

Oprawa: miękka

Ilość stron: 352

Dla dzieci: 10+

Wydawnictwo AGORA DLA DZIECI