Albert Albertson – wspaniała szwedzka seria książek dla dzieci! Wydawnictwo ZAKAMARKI
Cześć! Jestem Staś. Mam 8 lat i nie wyobrażam sobie dnia bez Alberta 🙂
Kilka lat temu moja mama kupiła mi kilka książek o Albercie i tak bardzo go polubiłem, że dziś mam w swojej kolekcji wszystkie tomy, które ukazały się w Polsce, a jeden nawet przywieźliśmy ze Szwecji. Autorką oraz ilustratorką serii była Gunilla Bergström, która niestety zmarła niespełna miesiąc temu.
Jeśli nie znacie jeszcze Alberta Albertsona to koniecznie sięgnijcie po te książki. Każdą z nich można czytać niezależnie, a perypetie kilkuletniego Alberta z pewnością się Wam spodobają. W Polsce seria ta ukazuje się nakładem wydawnictwa Zakamarki.
„Niech żyje tata Alberta!”
Tekst i ilustracje: Gunilla Bergström
Przekład: Katarzyna Skalska
Oprawa: twarda
Ilość stron: 32
Dla dzieci: 3+
Wydawnictwo ZAKAMARKI
Tak, tak! Staś mówi prawdę! Nie wyobrażamy sobie dnia bez Alberta. Gunilla Bergström miała niebywałą zdolność wczuwania się w emocje dziecka i przedstawiania ich w bardzo realistyczny sposób. Nie lukrowała, ani nie upiększała życia, pokazywała je takim jakie jest. W książkach znajdziecie dużo humoru, ciekawości, która jest w dzieciach, ale czasem jest także złość, zazdrość, czy strach.
Książki o Albercie przetłumaczono na ponad 30 języków, a na ich podstawie powstały liczne spektakle i filmy. To jedna z naszych ukochanych serii!
Niedawno swoją premierę miał najnowszy tom przygód Alberta i jego taty – „Niech żyje tata Alberta!”, w którym sześcioletni chłopiec ma pewne zmartwienie. Nie wie, co podarować na urodziny tacie. Został tylko jeden dzień do jego święta, a Albert ma pustkę w głowie…
Chłopiec próbuje podpytać tatę co chciałby dostać, może krawat? albo miseczkę? Ale tata ma tylko jedno marzenie, wystarczy mu… grzeczne dziecko. Dla Alberta to nie jest żaden prezent i próbuje podpytać ciocię Felę, a później babcię, ale obie stwierdzają, że tacie wystarczy… grzeczne dziecko!
W końcu Albert idzie wyżalić się swoim przyjaciołom i wtedy Mika wpada na genialny pomysł! Dzieci zaczynają przygotowania, pakowania, aż radość z nich bije, a ciekawy tata aż nie może się doczekać poranka, kiedy to goście przyjdą z życzeniami i prezentem. Oj, będzie to najlepszy, wymarzony, oryginalny prezent! Chcecie się przekonać jaki? Sięgnijcie po książkę, bo ja nie mam sumienia zdradzać Wam tego zaskakującego, uroczego finału.
Wspaniała książka, jak wszystkie pozostałe z tej serii! Nie potrafimy wybrać ze Stasiem jednego ukochanego tytułu. Codziennie czytamy po kilka i nawet nie odkładamy ich na regał. Albert zawsze jest na szafce koło łóżka, bo z nim nie sposób się rozstać! Bardzo polecamy.
Na stronie wydawnictwa Zakamarki znajdziecie także cudownych, pluszowych bohaterów tej serii książek! Ja nie mogłam się nim oprzeć 🙂
Zajrzyjcie do działu: RARYTASY tutaj –> KLIK!