Seria książek „Czytam sobie z BAKCYLEM” – Wydawnictwo EGMONT 7+

Dla wszystkich miłośników kultowej serii „Czytam sobie” wprowadzającej dzieci w świat samodzielnego czytania wydawnictwo Egmont przygotowało kolejną fascynującą literacką przygodę. Seria „Czytam sobie z BAKCYLEM” skierowana jest do dzieci, które doskonale opanowały poziom trzeci z serii „Czytam sobie” i pragną kolejnych, dłuższych opowieści. W tych lekturach znajdziemy znacznie bardziej rozbudowane, dojrzalsze fabuły, które rozbudzą pasję do czytania. Myślę że książki z nowej sagi spodobają się dzieciom w wieku około 7 – 10 lat.

Cykl tych pozycji charakteryzuje fakt, iż są one przygotowane przez najlepszych polskich, czołowych twórców – pisarzy i ilustratorów. Rozbudowana fabuła, przepiękne ilustracje, dość spore litery i wygodny, poręczny format to też atuty serii. Wszystkie dzieci, które chcą zaspokoić swoją pasję czytania powinny sięgnąć po „Czytam sobie z bakcylem”. To seria, która spełni oczekiwania młodego miłośnika książek.

 

 

Maurizio. Kot w okularach.

Ta książka rozbawiła nas wszystkich niczym dobry kabaret. Katarzyna Kozłowska ze wspaniałą lekkością, humorem i zwróceniem uwagi na problemy współczesnych czasów porusza ważne i potrzebne tematy. Oto bowiem mamy kota Maurizia – znanego i popularnego wokalistę zespołu „Stalowe Wibrysy” który zmaga się ze wstydem, gdyż… nosi okulary! Tak, wydaje się to dziwne, ale gazety zaczęły rozpisywać się o tym fakcie, przez co muzyk poczuł się skompromitowany. Bał się, że nikt nie będzie przychodził na jego koncerty, a on zostanie postrzegany za niedojdę, zamiast za bohatera godnego naśladowania. Łotry z gazety nie miały skrupułów i by zarobić na tej „sensacji” wielkie pieniądze postanowiły zwiększyć nakład. Wydawałoby się, że klęska Maurizia  jest nieunikniona, jednak sprawy nabrały innego biegu.

Słynny muzyk postanowił uciec na jakiś czas i wrócić gdy sprawa przycichnie. Przywdział zwykłe, skromne ciuszki z lumpeksu i zamieszkał w schronisku dla zwierząt! Z początku nikt go tam nie poznał, ale co stało się gdy przyszła okazja do śpiewu? Jak kot poradził sobie z zupełnie innym, skromniejszym życiem? Czy dzielenie miejsca pod dachem z większą gromadą stało się utrapieniem czy dało czworonogowi radość? Sięgnijcie po tę pozycję. Choć skierowana jest do dzieci to zdecydowanie polecam wspólną lekturę. Dzięki niej młodzi miłośnicy literatury z pewnością złapią czytelniczego bakcyla! Uroku tej historii dodają wspaniałe obrazy Agnieszki Żelewskiej, która zajmuje się ilustracją dla dzieci i szyciem unikatowych zabawek. Otrzymała również szereg nagród i wyróżnień, w tym dwukrotnie prestiżową i najważniejszą w naszym kraju nagrodę Polskiej Sekcji IBBY.

 

 

 

 

 

 

 

 

Tajemnica namokniętej gąbki.

Zofia Stanecka, autorka licznych książek, między innymi kultowej „Basi”, naszej ukochanej „Księgi Ludensona” i wielu tytułów z serii „Czytam sobie” zaprasza tym razem na powieść, której akcja jest niezwykle dynamiczna, tajemnicza i zabawna. Znamy dobrze tę historię z poprzedniego wydania (seria Literacki Egmont – Księżycowy Kamień), ale w nowej szacie graficznej nabrała zdecydowanie lepszego odbioru i bardzo pobudziła naszą wyobraźnię.

W szkole Bratka i Ziutka zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Kreda jest zwykle mokra, śliska i ma zielonkawy kolor, z gąbki cieknie cuchnąca szlamem woda, a na dodatek ktoś zmienia worki, chowa buty i brudzi fartuchy! Chłopcy podejmują się rozwiązania zagadki, nazywając ją „Tajemnicą Namokniętej Gąbki” a ich siostry dołączają do ekipy detektywistycznej. Dzieci dość szybko trafiają na sprawczynię całego zamieszania, ale boją się ujawnić prawdę, bo któż by im uwierzył… Od tego czasu w ich życiu gości pewna niezwykła postać i zaczynają się ekscytujące przygody. Książkę zilustrowała Agnieszka Surma: graficzka, która również rysuje komiksy.

 

 

 

 

 

 

Ten cykl książek, podobnie jak seria „Czytam sobie” na stałe zagości w naszej biblioteczce. Bardzo się cieszymy że doświadczeni czytelnicy znajdą kontynuację w takiej postaci. Dzieci odkryją w tych książkach nie tylko wciągające perypetie, ale i dużą dawkę wartości (przyjaźń, miłość między rodzeństwem, szacunek do innych, wiarę w marzenia), a także krótkie, zwięzłe wyjaśnienia pojęć, które być może słyszą po raz pierwszy. Seria „Czytam sobie z BAKCYLEM” zapowiada się wspaniale i już nie możemy doczekać się kolejnych tytułów. Bardzo polecamy!