„Wesołych Świąt Bożego Narodzenia” – Sigrid Undset – Wydawnictwo ANCILLA

Wczoraj nad naszym kominkiem zawiesiliśmy uroczy obraz, który od pierwszego wejrzenia skradł nasze serca. Gdy go kupowałam nie wiedziałam jeszcze, że w wydawnictwie Ancilla ukaże się wyjątkowa książka, na której okładce znajdę ten sam wizerunek. Ach, czy to zbieg okoliczności, czy coś więcej?

Tego dnia gdy zawiesiliśmy obraz kurier dostarczył mój egzemplarz książki „Wesołych Świąt Bożego Narodzenia”, a ja z przyjemnością zasiadłam pod kocykiem i zabrałam się za lekturę. Pomyślałam, że przeczytam kilka stron, a nie potrafiłam oderwać się ani na chwilę! Ta opowieść ma w sobie tyle ciepła, prostoty i miłości, że nie sposób odłożyć jej na bok…

Książka jest przepięknie wydana i zachwyca już od pierwszego spojrzenia: elegancka, płócienna oprawa z obwolutą, staranny skład, delikatna grafika – wszystko tu współgra z treścią i zapowiada lekturę cichą, skupioną, pełną światła.

Dużą wartością jest wstęp od wydawcy, przybliżający nam postać autorki – Sigrid Undset, żyjącej w latach 1882-1949. Poznając jej życie możemy lepiej zrozumieć historię, którą spisała w czasie wojny, podczas emigracji do Stanów Zjednoczonych. Zrozumiemy wówczas przesłanie jej świątecznej opowieści, w którym podkreśla, że Boże Narodzenie zaczyna się tam, gdzie czuwa matka, gdzie śpi dziecko, gdzie płonie małe światło, niegasnące w zimowej ciemności.

koszyk

Sigrid Undset, noblistka kojarzona głównie z monumentalnymi sagami średniowiecznymi, odsłania w tym krótkim opowiadaniu zupełnie inne, niezwykle intymne oblicze. Tekst jest wyraźnie naznaczony tęsknotą za Norwegią, za domem w Lillehammer, za latami, gdy dzieci były małe, a świat choć niepozbawiony trudów – wydawał się bezpieczny i uporządkowany. Ta nostalgia nie przytłacza, przeciwnie – nadaje opowieści miękkość i głębię, sprawia, że czyta się ją z czułym wzruszeniem.

Sigrid Undset zaprasza nas w świat norweskich krajobrazów oraz smaków, które gościły na stołach. Poczujemy świąteczną atmosferę, przyjrzymy się krzątaninie w domu, poznamy tradycje i zwyczaje oraz zobaczymy matkę, która w chwili odpoczynku od pracy zagląda do pokoju niepełnosprawnej córki, by tulić ją na kolanach i śpiewać jej cicho… Prostota życia, rozmowy, zwyczajne obowiązki, życie bez fajerwerków, a jednak jest coś magnetycznego, co sprawia, że pragnie się tę rodzinę poznać bliżej…

Dlaczego tę opowieść czyta się jednym tchem? Dlaczego strona po stronie mija ta szybko i nim się obejrzymy cała lektura jest za nami? Odpowiedź jest prosta – twórczość autorki emanuje miłością, autentycznością i radością z prostego życia, którego źródłem jest wiara. To nie jest tylko świąteczna opowieść, to zapis pamięci i pragnienia ocalenia tego, co kruche i najważniejsze.

Jak dziś możemy spojrzeć na powieść napisaną tak dawno temu? Czy się w niej odnajdziemy? – Och, dziś chyba bardziej niż kiedykolwiek potrzeba nam takich książek! Świat wokół nas coraz bardziej pomija to co najistotniejsze, skupiając się na mało ważnych aspektach, a przecież cały sens radosnych Świąt Bożego Narodzenia tkwi w rodzinnym cieple, rytuałach i drobiazgach, których często nie potrafimy już dostrzegać…

Sigrid Undset – jedna z najwybitniejszych pisarek świata serwuje nam doskonałą lekcję życia w rodzinie, we wspólnocie, dotykając tak ważnych elementów jak tradycja, zwyczaje, miłość do bliźniego, szacunek do pracy.

Opowieść nie jest wypełniona lukrem, bo życie Undset pełne było cierpienia, trudów, bólu, ale to właśnie wiara wypełniająca każdy jej dzień rozświetlała ten mrok, dodawał siły i pomnażała miłość.

Piękna zimowa opowieść, do czytania nie tylko w święta Bożego Narodzenia, ale za każdym razem gdy pragniemy zmienić coś w sobie, gdy chcemy nauczyć się patrzeć sercem i doceniać to, co mamy, zamiast pędzić wciąż za tym co jest tylko złudnym szczęściem. To książka idealna na chwilę wyciszenia, na czytanie przy lampce i herbacie. Piękna, mądra i wzruszająca. Wyjątkowa również dlatego, że pozwala zajrzeć do rodzinnego domu jednej z najwybitniejszych pisarek XX wieku i zobaczyć Boże Narodzenie takim, jakie było przeżywane naprawdę, bez nadmiaru słów, za to z ogromnym sercem. Z pewnością będę do niej często wracała, bo potrzeba nam pielęgnować w sercach miłość i ciepło, a na kartach tej książki leją się one strumieniami.

„Wesołych Świąt Bożego Narodzenia”

Tekst: Sigrid Undset

Tłumaczenie i redakcja: Anna Maternowska – Frasunkiewicz

Projekt graficzny i łamanie: Anna Słapek

Oprawa: twarda, płócienna z obwolutą i kapitałką

Ilość stron: 68

ISBN: 978-83-68645-00-2

Wydawnictwo ANCILLA