TO SIĘ CZYTA „Wszystko, by grać” – Wydawnictwo DWUKROPEK

06/03/202507/03/2025 Karolina "Wszystko, by grać" - Wydawnictwo DWUKROPEK, Eve Ainsworth, football, Katarzyna Wasilkowska, patronat, piłka nożna, seria to się czyta

Wydawnictwo Dwukropek przygotowało bardzo ciekawą serię książek „TO SIĘ CZYTA”, która pomaga odkrywać dzieciom radość i przyjemność z czytania! Cykl ten wyróżnia się przystępną formą dla młodych czytelników, tak aby nawet dzieci mające trudność w czytaniu lub niechętnie czytające odkryły pasję i złapały czytelniczego bakcyla.

Seria „TO SIĘ CZYTA” pomaga w skupieniu i rozumieniu czytanego tekstu, bowiem książki te posiadają niezbyt rozbudowane zdania, krótkie akapity, szersze marginesy oraz dodatkowe odstępy między liniami tekstu. Przystępna czcionka, a także liczne ilustracje zachęcają do lektury, a co najważniejsze – wciągająca fabuła, trzyma w napięciu, aż do samego końca!

Z radością patronuję książkom w tej serii.

TUTAJ przeczytacie recenzję wcześniej wydanych tomów, a dziś zapraszam Was na przedpremierową recenzję najnowszej powieści w tym cyklu.

Jakże często spacerując wokół skwerów i łąk, widzę kilkuletnich chłopców biegających za piłką. Wielu z nich ma na sobie koszulkę Lewandowskiego, Messiego, Ronaldo lub innych gwiazd światowej piłki. O czym myślą ci młodzi chłopcy?

Dzisiaj przewodnikiem po tych marzeniach będzie Leon, który opowie nam co znaczy marzyć o tym by założyć koszulkę – prawdziwą koszulkę, prawdziwe buty piłkarskie i zagrać z rówieśnikami prawdziwy mecz. Autorka, Eve Ainsworth zaprasza nas na przedmieścia Manchesteru. Leon mieszka z mamą i żyją w skromnych warunkach. Nie ma taty, a mama ciężko pracuje. Pozostały tylko fotografie i wielka tęsknota Leona i jego mamy. On już wie, że wielka kariera przechodzi obok. Rozpoczęły się letnie wakacje i musi wystarczyć mu mały skrawek trawnika na tyłach osiedla i obok kontenerów do segregowania śmieci. I to miejsce było dla niego najwspanialszym azylem, gdzie mógł strzelać piłką w szary mur. Piłkę podarował mu jeden z jego najlepszych kumpli. Leonowi nie przeszkadzało, że była już była sflaczała i ciężka. Chował ją zawsze w kryjówce za kontenerem. Kiedy mama pyta, co robił jej kochany syneczek, ten zawsze odpowiadał – spacerowałem mamusiu.

Dlaczego nic mamie nie powiedział, dlaczego temat gry w piłkę nożną był w domu nieobecny? To jednak nie wszystko. Koledzy namawiają go na wspólne treningi w letniej Akademii Asów, w do tego zauważył go trener lokalnej szkółki piłkarskiej…

To niezwykła historia, którą opowiada nam Leon, a którą mogliby nam opowiedzieć młodzi chłopcy na wszystkich kontynentach. Niezwykle wzruszająca historia chłopca, który był całym światem dla swojej mamy i nie chciał jej martwić tematem futbolu, który w jego domu, był przyczyną wielkiego smutku. Ten skromny chłopiec chce nam pokazać, że „chcieć to móc”.

Książka nie jest tylko historią o sporcie, ale przede wszystkim o wytrwałości, pokonywaniu własnych lęków i o tym, jak ważne jest wsparcie najbliższych. Styl Eve Ainsworth sprawia, że nawet mniej zaawansowani czytelnicy mogą bez trudu śledzić losy bohatera. Autorka w prosty, ale emocjonalny sposób ukazuje siłę dziecięcych marzeń i to, jak trudne wybory stoją przed młodymi ludźmi.

„Wszystko, by grać” to poruszająca lektura, która z pewnością przypadnie do gustu zarówno fanom piłki nożnej, jak i tym, którzy szukają inspirujących historii o determinacji i walce o swoje pasje.

To wspaniale, że mamy polskie wydanie tej niezwykłej historii. Dziękuję Pani Katarzynie Wasilkowskiej, która przez tę lekturę da szansę młodym chłopcom, by w przyszłości zagrać w podstawowej jedenastce z orłem na piersi, a ich rodzice zasiądą na „Narodowym.”

Bardzo, bardzo polecam i z radością patronuję tej książce.

Premiera już 12 marca 2025 roku.