TO SIĘ CZYTA „Kiedy moja rodzina zniknęła” – Wydawnictwo DWUKROPEK
Patronuję wspaniałej książce 🙂
Wydawnictwo Dwukropek przygotowało bardzo ciekawą serię książek „TO SIĘ CZYTA”, która pomaga odkrywać dzieciom radość i przyjemność z czytania! Cykl ten wyróżnia się przystępną formą dla młodych czytelników, tak aby nawet dzieci mające trudność w czytaniu lub niechętnie czytające odkryły pasję i złapały czytelniczego bakcyla.
Seria „TO SIĘ CZYTA” pomaga w skupieniu i rozumieniu czytanego tekstu, bowiem książki te posiadają niezbyt rozbudowane zdania, krótkie akapity, szersze marginesy oraz dodatkowe odstępy między liniami tekstu. Przystępna czcionka, a także liczne ilustracje zachęcają do lektury, a co najważniejsze – wciągająca fabuła, trzyma w napięciu, aż do samego końca!
Z radością patronuję książkom w tej serii.
TUTAJ przeczytacie recenzję wcześniej wydanych tomów, a dziś zapraszam Was na recenzję najnowszej powieści w tym cyklu.
Co byś zrobił, gdybyś pewnego dnia obudził się w zupełnie pustym domu? Brak rodziców, brak rodzeństwa, tylko cisza i całkowita swoboda. Brzmi jak spełnienie marzeń? Kuba, bohater książki „Kiedy moja rodzina zniknęła” Jo Simmons, początkowo myśli podobnie. W końcu zawsze czuł się jak szary, przeciętny chłopak w rodzinie pełnej ludzi z wielkimi talentami. Nagle nikt mu niczego nie każe, nie porównuje go do innych, nie mówi, co ma robić. Ale im dłużej trwa ta dziwna sytuacja, tym bardziej chłopiec uświadamia sobie, że wolność bez bliskich wcale nie jest taka przyjemna…

Poznajcie Kubę Bujaka – zwyczajnego chłopca z niezwyczajnej rodziny. Jego tata tworzył banjo, mama pisała poezję inspirowaną przyrodą, brat Roland był cyrkowcem, a Kasjan – tancerzem ulicznym. Siostra Irmina potrafiła wyczarować w kuchni prawdziwe cuda, a Aida zachwycała operowym śpiewem. Kuba jako jedyny miał proste imię i… żadnych szczególnych talentów. Nie potrafił robić niczego nadzwyczajnego, a najbardziej lubił spędzać czas z przyjacielem Antkiem i oglądać telewizję, podjadając chipsy.
W takim domu trudno było znaleźć chwilę ciszy. Kuba miał dość muzyki, śpiewu i akrobatycznych popisów. Często marzył, by choć na moment zapadła cisza, by wszyscy po prostu… zniknęli. Pewnego ranka obudził się i odkrył, że jego życzenie się spełniło. W domu panowała złowroga pustka – rodzice, rodzeństwo, wszyscy zniknęli. Jednak to nie koniec niespodzianek. Na ulicach nie było nikogo, place zabaw opustoszały, miasto wydawało się wymarłe. Co tu się stało?
Zdezorientowany Kuba trafił na tajemniczy plakat, który podpowiedział mu, gdzie szukać odpowiedzi. Wtedy zaczęła się jego największa przygoda. Wyruszył w podróż pełną wyzwań – przedzierał się przez gęste lasy, spotykał dzikie zwierzęta i musiał wykorzystać całą wiedzę, jaką zdobył, oglądając swoje ulubione programy survivalowe. Czy poradził sobie sam? Czy odnalazł swoją rodzinę? Czy świat wrócił do normy?
Ta historia to coś więcej niż tylko zabawna i pełna przygód opowieść dla dzieci. To książka o samotności, o tym, jak łatwo można się poczuć niewidzialnym we własnej rodzinie, i jak bardzo potrzebujemy drugiego człowieka, nawet jeśli czasem nas denerwuje czy zawstydza. Czytając, można śmiać się z szalonych przygód Kuby, ale jednocześnie ściska nas w gardle, gdy zaczynamy rozumieć jego lęki i tęsknoty.
Jo Simmons stworzyła lekką, pełną humoru historię, która niesie w sobie ważne przesłanie – że każdy ma swoje miejsce w rodzinie, nawet jeśli czasem trudno je dostrzec. Książka skłania do refleksji nad tym, jak często doceniamy (albo nie doceniamy) naszych bliskich. I chociaż napisana jest dla młodszych czytelników, porusza uniwersalne emocje, które mogą poruszyć i dorosłych.
„Kiedy moja rodzina zniknęła” to wzruszająca, ciepła opowieść, która przypomina nam, że dom to nie tylko ściany i cisza, ale przede wszystkim ludzie, którzy sprawiają, że nigdy nie jesteśmy sami.
Bardzo polecamy! Z radością patronuję tej książce 🙂









„Kiedy moja rodzina zniknęła”
Tekst: Jo Simmons
Przekład: Agnieszka Moore
Ilustracje: Lee Cosgrove
Oprawa: twarda
Ilość stron: 80
Dla dzieci: 6+
ISBN: 9788381418867
Wydawnictwo DWUKROPEK
