„Ósmy cud świata – Opowieści łapą pisane” – Henryka Swornóg

Maja – główna bohaterka książki „Ósmy cud świata. Opowieści łapą pisane” zaprasza wszystkich małych czytelników w pełną emocji, wzruszeń, oraz śmiechu wędrówkę przez świat widziany oczami psa. Henryka Swornóg proponuje dzieciom swego rodzaju pamiętnik uroczego przyjaciela człowieka, w którym poznajemy losy i przygody małej pudelki – Mai. Ta książka zapewne nigdy by nie powstała, gdyby nie suczka, która zamieszkała pewnego dnia w rodzinie autorki, w malowniczych Wadowicach. Opowieść napisana ku uwrażliwieniu serc ludzkich spodoba się każdemu miłośnikowi zwierząt.

 

 

Książka urzekła nas już od pierwszych stron, na których poznajemy jej główną bohaterkę, sprawczynię całego „zamieszania”. To niesamowite i czasami niewyobrażalne, ale w życiu jest coś takiego jak przeznaczenie. Wydaje mi się że czasem trudno w nie uwierzyć, ale ono istnieje naprawdę! Maja jest tego najlepszym przykładem. Gdy przyszli właściciele pojechali odebrać z hodowli małą, czarną sunię, jechali z pełnym przekonaniem że nadadzą jej imię – Maja. Cóż zastało ich na miejscu? – dowód osobisty psa, któremu tuż po urodzeniu nadano właśnie TO imię! Niesamowite, myślę że nie często zdarzają się „takie zbiegi okoliczności”. Na własne oczy będziecie mogli przekonać się o tym dokumencie, gdyż jego zdjęcie zamieszczono w książce. To taki talizman, wstęp do pięknej historii, do życia ukochanej przez swoich państwa Majuni. Pierwsze dni w nowym domu nie upływały lekko, wszak psiak był nieco wystraszony i zdezorientowany. Musiał nauczyć się zasad czystości, o których autorka pisze w przezabawny sposób, musiał obejrzeć i zwiedzić każdy kąt. Historię czyta się z uśmiechem na twarzy, dzieci niezwykle zaciekawił styl pisania i sposób – wszystko czego dowiadują się o życiu psa jest wyrażane jego słowami. Oprócz perypetii jakie przeżywa Maja najmłodsi mają okazję poznać charakter i osobowość tych zwierząt, oraz ich niezwykłe zdolności, w postaci wyostrzonych zmysłów. Pies przezabawnie „rozprawia” się z ludźmi i wygrywa walkę o spanie w łóżku, pobiera lekcje dobrych manier, a czasami wsadza nos tam gdzie nie powinien i  ląduje np. w wannie pełnej wody. Maja uwielbia „wyprowadzać” swych państwa na spacery, być pieszczona przez przywódczynię stada – Monikę, oraz rozrabiać. Niekiedy zwykłe drzwi balkonowe, czy kable od aparatu telefonicznego stają się dla niej prawdziwym wyzwaniem, o którym potrafi opowiedzieć w mistrzowski sposób. Ha! Potrafi nawet zbierać jagody prosto z krzaczka! Wyobrażacie to sobie? Zapewne ciężko w to uwierzyć, ale Majeczka zna się na tym jak mało kto. W książce znajdziecie autentyczne zdjęcie z tego wydarzenia. Czasami nam, ludziom wydaje się że psy to mają takie lekkie, beztroskie życie. Nic bardziej mylnego, bo przecież wizyta w salonie fryzjerskim i ostre strzyżenie to przecież nie lada wyzwanie. Maja z nową „fryzurą” zaskoczy Was z pewnością, ale przekonacie się także jak w rzeczywistości pies odreagowuje takie przeżycie.

 

 

 

 

 

 

 

Tę i masę innych perypetii Mai znajdziecie na 122 stronach pięknej historii miłości między człowiekiem, a psem. W jej wnętrzu znajdziecie także ponad 30 autentycznych zdjęć tego miniaturowego pudla, który obecnie ma już 13 lat i żyje w Wadowicach w domu państwa Swornóg. Książkę czyta się z zapartym tchem, jest napisana lekko, ciekawie i spodoba się nie tylko dzieciom. Jedynym zastrzeżeniem są drobne błędy literowe w tekście, których korektor niestety nie wyłapał. Poza tym z ogromną satysfakcją polecam Wam tę lekturę, w której dzieje się naprawdę dużo. Jeżeli jesteście ciekawi w jaki sposób suczka ugasiła pożar i kto został nazwany ósmym cudem świata to koniecznie zajrzyjcie do tej lektury, którą Maja opowie Wam z wielką chęcią.

 

 

 

henrykaswo@interia.pl

Znalezione obrazy dla zapytania wydawnictwo świętego macieja apostoła