Orka w wannie – Wydawnictwo MARTEL – patronat bloga

Wybierając książki dla swoich dzieci kieruję się zawsze wartościowym tekstem i pięknymi ilustracjami. Szczególnie młodsze dzieci, te w wieku przedszkolnym warto uwrażliwiać na piękne obrazy. Sięgając po książkę „Orka w wannie” wiedziałam że wszystkie warunki jakie powinna spełniać dobra książka dla dzieci zostały zrealizowane. Ba! Zachwyciłam się zarówno opowieścią, jak i malowniczymi obrazami, dlatego z ogromną przyjemnością udzieliłam tej pozycji patronatu. To prawdziwa perełka, po którą koniecznie warto sięgnąć!

„Orka w wannie” to debiutancka, rymowana opowieść Hanny Buch, która ukazała się nakładem wydawnictwa Martel. Oficyna ta kładzie szczególny naciska na historie z mądrym przekazem – takie, które na długo zapadają w pamięć czytelnikom. Z książki, którą dziś prezentujemy bije ogromna miłość do zwierząt i naszego środowiska, które to uczucia autorka pragnie przelać na dzieci. Poprzez tę lekturę zwraca uwagę na poważny problem ekologiczny i uwrażliwia najmłodszych, bo to oni są naszą przyszłością i od nich w dużej mierze będzie zależał los naszej planety.

Książka wydana została w dużym formacie, okładka jest matowa, a 40 stron przepełniają piękne ilustracje. Tak jak wspomniałam – niezwykle istotny jest przekaz, który zwraca uwagę na problem marnowania wody.

Mieszkańcy ulicy Turkusowej mają okropne nawyki, gdyż zarówno dzieci, jak i dorośli nie myśląc o przyrodzie leją wodę w ogromnych ilościach. Pralka pierze tylko po jednej skarpetce, z rur leją się strumienie wody i nikt nie zwraca na to uwagi! Pewnego dnia w domu Jana, a właściwie w wannie zawitał waleń – ogromna orka! Ze zdziwienia i szoku mężczyzna omal nie przepłacił tego życiem. Z pomocą sąsiadów postanowił wydobyć zwierza z mieszkania, ale czego oni nie próbowali żeby osiągnąć cel? Nawet dźwig poszedł w ruch, ale niestety nawet on nie dał rady. Wanna była zdecydowanie za mała dla przybysza, więc trzeba było go dobrze pielęgnować i oczywiście karmić, a apetyt orki był ogromny, więc sto kilogramów flądry na raz to dla niej była pestka! W końcu po wielu trudach i działaniach wydobyto orkę z budynku i zwrócono przyrodzie, tylko czy na długo? Dlaczego tytułowa bohaterka nie chciała pływać w morzu? Dlaczego musiała uciekać ze swojego naturalnego środowiska? Koniecznie przekonajcie się sami jaki los ludzie zgotowali tym i innym morskim stworzeniom i w jaki prosty sposób naprawili swoje błędy.

Książkę polecamy dzieciom w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Historię czyta się jednym tchem, a czcionka jest duża i wyraźna, dzięki czemu może to być jedna z pierwszych pozycji do samodzielnej lektury. Autorka w zabawny sposób, a jednocześnie z odpowiednią powagą pokazuje jak wiele zależy od nas. Uświadamia jakie skutki dla przyrody ma marnowanie wody i pokazuje jak niewiele potrzeba by zadbać o środowisko. Dzieci dowiedzą się także że orka jest gatunkiem chronionym.

Ciekawostką jest fakt, że książka została objęta patronatem Icelandic Orca Project – naukowym instytutem prowadzącym badania nad islandzkimi orkami w środowisku naturalnym.

Bardzo polecamy tę lekturę. To jedna z prawdziwych perełek w domowej biblioteczce, a także piękny i wartościowy prezent dla każdego młodego czytelnika.