„Lilka i spółka” i „Lilka i wielka afera” – Wydawnictwo OD DESKI DO DESKI – patronat bloga

Uwielbiamy książki przygodowe, takie od których trudno się oderwać i do których dzieci wciąż chcą powracać. Dlatego z ogromną przyjemnością objęliśmy patronatem serię książek autorstwa Magdaleny Witkiewicz, które ukazały się nakładem Wydawnictwa Od Deski Do Deski – Tomasza Sekielskiego.

„Lilka i spółka” oraz „Lilka i wielka afera” to dwa przezabawne tytuły skierowane do dzieci w wieku od około 6 lat, zdecydowanie bez górnej granicy wieku! Dorośli bawią się równie dobrze przy tych lekturach, dlatego koniecznie warto przeczytać je wspólnie z pociechą. Obie pozycje są w miękkich oprawach, każda liczy ponad 200 stron zwariowanych przygód i zawiera ilustracje autorstwa Joanny Zagner – Kołat.

„Lilka i spółka” jest pierwszym z serii książek tytułem, w którym poznajemy ośmioletnią Liliannę (nie mylić z Lilianą)! która wraz z młodszym bratem – Mateuszem i starszą siostrą Wiktorią rozpoczynają wakacje. Trzeba Wam wiedzieć, że rodzinka ta mieszka w czteropiętrowym bloku w Gdańsku i ma swoje zwyczaje, jak np. ten że w okresie wakacyjnym dzieci wyjeżdżają na odpoczynek do cioci Franki, mającej dom na Kaszubach. Zapewne i w tym roku byłoby podobnie gdyby nie mały wypadek Wiktorii, który znacznie utrudnił jej poruszanie się. Zwichnięcie nogi dziewczynki diametralnie zmieniło rodzinne plany i rodzeństwo zamiast tradycyjnie wyjechać do ukochanej Amalki, zostało „zesłane” do ciotki Jadźki! Rodzice tej trójki są mocno zapracowani i nie mogą towarzyszyć pociechom w tej „przygodzie” więc dzieci są zdane na siebie i muszą podjąć wyzwanie jakim jest pobyt u cioci, która delikatnie mówiąc nie należy do tych najulubieńszych. Jadwiga Nowicka – była nauczycielka języka polskiego zamieszkuje duży dom w Jastarni, do którego właśnie udaje się trójka dzieci, wieziona przez tatę, który tradycyjnie w ferworze pakowania pozostawił pyszne, domowe ciasto na dachu samochodu… No nic, dzieci już do tego przywykły, tak bowiem bywa za każdym razem. Ciocia ma swoje przyzwyczajenia i zasady, do których nie tak łatwo się przekonać. Mateuszowi (nie wiadomo czemu zwanemu potocznie Matewką) ciężko przechodzi przez żołądek informacja, iż słodycze jada się tutaj tylko raz w tygodniu! Lilkę drażni że ciocia zwraca się do niej używając imienia Liliana, a nie Lilianna, choć to wszystko jest drobnostką w porównaniu do tego co czeka rodzeństwo później!

Jak udało się przetrwać Lilce i spółce kilka tygodniu u cioci?  W jaki sposób dzieci „poradziły” sobie z flakami na obiad i rozwikływały wiele zagadek, choćby tą co to znaczy że ciocia „wyszła z siebie” i to gdzie chodzi codziennie rano i z kim się spotyka? Jak to możliwe, że kot otrzymał imię – Rapacholin i jakie trzy światy musiał przejść z dziećmi pan policjant? Masa przygód, niespodzianek i zwrotów akcji czeka na Was w części pierwszej. Mogę jedynie powiedzieć, że wszyscy wyszli z tego cało, a może nawet nie było tak źle?

koszyk

„Lilka i wielka afera”  to drugi tytuł, który dosłownie „połknęliśmy” z dziećmi w dwa wieczory! Zaaferowani lekturą pierwszego tomu z niecierpliwością wyczekiwaliśmy kolejnych przygód Lilianny i jej rodziny. A cóż tym razem na nas czekało? Ha! Znowu wakacje! Jak ten czas szybko leci, minął kolejny rok szkolny i nastało lato, a wraz z nim wyczekiwany odpoczynek. Tym razem Wiktoria wyjedzie na upragniony obóz teatralno-taneczny, a młodsze pociechy do ukochanej cioci Franki, do Amalki. Będzie tam również koleżanka ciotki – Agata wraz ze swoimi bliźniakami – Stasiem i Antosiem, których rozróżnienie jest nie lada sztuką! Podobno rozpoznać ich można wtedy gdy jeden ma katar, a drugi nie 😉

Tradycyjnie już smakowita szarlotka, która miała wyruszyć z rodziną spadła z dachu samochodu i jak zwykle trzeba było w trasie zatrzymać się po zakup ciasta ze sklepu. Po dotarciu na miejsce oczom rodziny ukazała się znacznie odmieniona ciocia! Była szczuplejsza, a właściwie jak to stwierdził Matewka – było cioci mniej! To dało do myślenia dzieciom, które szybko zorientowały się, że wakacje będą znacznie inne niż zwykle! Ciocia Frania zmieniła się nie bez powodu. Głównym sprawcą całego zamieszania będzie nijaki Johny, do którego dzieci zaczęły zwracać się w języku angielskim? Ale czy ich starania były potrzebne? Kim jest adorator cioci? Dlaczego trzyma w bagażniku kości? Lilka i Mateusz będą mieli pełne ręce roboty z rozwikłaniem wielu zagadek. Poznają także Zosię, która mieszka w domku obok, a na wczasy przyjechała z Krakowa. Dzięki niej rodzeństwo dowie się że krakowianie wychodzą „na pole” i nie oznacza to wcale pola truskawek, oraz koniecznie będą chcieli mieć swoją legendę, skoro ich znajoma ma Smoka Wawelskiego. Jednak najważniejsze dopiero przed nimi! Pewnego dnia w mieście zjawia się dwóch panów w garniturach, rozmawiających w obcym języku, którzy mają wielkie plany odnośnie ziem. Dlaczego zamierzają kopać na Kaszubach i niszczyć piękną przyrodę? Co ma z tym wspólnego afera korupcyjna i jak dzieci poradzą sobie ze zbiórką kwoty, którą chcą odwieźć „złych ludzi” od swych planów?

Koniecznie przekonajcie się jak tym razem potoczą się wakacyjne losy Lilki i jaka wielka afera z tego wypłynie, oraz ile dobra przyniesie. Jestem pewna że będziecie bawić się równie dobrze jak z częścią pierwszą.

koszyk

Serdecznie polecamy oba zwariowane tytuły Magdaleny Witkiewicz, w których dobrego humoru nie będzie brakować. Autorka doskonale zna dziecięce myślenie, dlatego książki czyta się tak jakby słuchało się swoich własnych dzieci, które każdy temat potrafią obrócić w niemałą rozprawkę i drążyć go z zapałem. Lekkie, zabawne powieści, zdecydowanie do wspólnej, rodzinnej lektury!

Od Deski Do Deski-Wydawnictwo

9 thoughts on “„Lilka i spółka” i „Lilka i wielka afera” – Wydawnictwo OD DESKI DO DESKI – patronat bloga

  • 13/11/2017 at 14:27
    Permalink

    Super recenzje, super prezenty bardzo się cieszę, że mogę brać udział dla moich wnuków Cezarego i Olafkowi, pozdrawia m

  • 13/11/2017 at 14:55
    Permalink

    Dziękuję bardzo! Książki są wspaniałe i z pewnością podczas ich lektury będzie dużo śmiechu!

  • 13/11/2017 at 16:30
    Permalink

    Wiele dobrego czytałam o tych książkach, więc na pewno je przeczytamy 🙂

  • 13/11/2017 at 19:00
    Permalink

    Bardzo polecamy! Jestem pewna że obie będziecie zachwycone! Koniecznie należy czytać je rodzinnie 🙂

  • 13/11/2017 at 21:07
    Permalink

    Bardzo chciałabym wygrać ,byłby to doskonały prezent dla jedynej mojej siostrzenicy Zuzki 🙂

  • 14/11/2017 at 11:05
    Permalink

    Z książeczek ucieszyłaby się Gabrysia.Ma niedługo ósme urodziny i miałaby fajny dodatkowy prezent.

  • 16/11/2017 at 10:28
    Permalink

    Już nie mogę się doczekać kiedy wspólnie z dziećmi przeczytamy książki .Ciekawi mnie też jak opisane są Kaszuby ,bo właśnie mieszkamy na naszych pięknych Kaszubach .Pozdrawiam

  • Pingback: „Mateusz i zapomniany skarb” – Wydawnictwo OD DESKI DO DESKI – patronat bloga – wNaszejBajce.pl

Comments are closed.