Kołysanka na cztery – Wydawnictwo Wolno
Książki Iwony Chmielewskiej na stałe goszczą w naszej biblioteczce. Jestem ciekawa każdej publikacji jaka ukazuje się spod rąk tej wspaniałej autorki i ilustratorki. Wszystkie książki z jakimi dotąd mamy przyjemność obcować są niezwykle subtelne, czytelne – choć dają do myślenia, a przede wszystkim wartościowe. Jedną z najnowszych pozycji w naszej biblioteczce jest cudny picturebook, od którego nie sposób oderwać wzroku. Książka ta ukazała się nakładem wydawnictwa Wolno.
„Kołysanka na cztery” to urocza opowieść której atrakcyjności dodaje „opakowanie” czyli kartonowe etui na książkę, z okienkiem. Dzięki takiemu zabiegowi możemy poczuć że zaglądamy do pokoju. Na tylnej okładce namalowane są drzwi. A cała historia dotyczy właśnie pokoju, który szykuje się do snu. Powoli nastaje cisza, dźwięki skrzypiec milkną, pies ziewa, nogi stołowe idą spać, skrzydła wiatraka widoczne na obrazie także stają w ciszy, chłopiec legnie w pościeli z książką i pokój zapada w sen…
Uzupełniona o wyliczankę „raz, dwa, trzy, cztery” historia doskonale sprawdzi się do wyciszania maluszków przed snem, jak i do wspólnej lektury z większymi dziećmi, np. tak ja my czytamy ją wspólnie, rodzinnie, gdzie dzieci same recytują już powtarzalne „raz, dwa, trzy, cztery”. Najmłodsi zobaczą że nie tylko główny bohater, ale każdy mieszkaniec owego pokoju szykuje się do snu. Meble, zabawki, pies – wszyscy zasypiają, bo sen jest niezwykle ważnym elementem naszego życia.
Książki autorstwa Iwony Chmielewskiej są zawsze pięknie wydane. Ilustracje spokojne i stonowane dają do myślenia i pozbawione są infantylności. Każdy temat o jakim pisze i jaki obrazuje Chmielewska zawiera duszę i serce które czuje się podczas lektury. Ten picturebook jest doskonałym dowodem na kunszt jaki ma w sobie jego autorka. Nawet papier jest tu wspaniale dobrany: grubszy, matowy, taki jaki lubię najbardziej w książkach dla dzieci.
Jesteście ciekawi ile rogów ma poduszka i książeczka? Sięgnijcie po tą malowniczą opowieść i dajcie się ponieść wyobraźni. Wspaniała, nietuzinkowa książka, nie tylko dla dzieci! Polecam.