„Ja i mój tata” – Wydawnictwo WILGA
Zapraszam Was na recenzję niezwykle wzruszającej lektury. To z całą pewnością najpiękniejsza opowieść o ojcowskiej miłości!
Już od pierwszej strony książki „Ja i mój tata” czuć coś wyjątkowego, jakby ktoś szeptał nam do ucha opowieść z samego serca dzieciństwa. To historia, która nie potrzebuje wielkich słów, by poruszyć, wystarczy prosty gest, ciepły dotyk i nocna wyprawa, która zostaje w sercu na zawsze.

To książka, w której słowa i ilustracje tańczą razem, spokojnie, miękko, niczym kroki ojca niosącego śpiące dziecko. Kiedy zapada zmrok, a dom powoli zapada w ciszę, pewien tata budzi córeczkę i zabiera ją w nocną wyprawę… nie na koniec świata, ale tuż za próg domu, do ogrodu, gdzie życie pulsuje inaczej, intensywniej, bardziej magicznie.
To spotkanie z rodziną jeży staje się czymś więcej niż tylko przygodą. To wspomnienie, które na zawsze zostanie z dziewczynką. I z każdym dzieckiem, które posłucha tej opowieści wtulone w ramię taty. Bo właśnie o tym jest ta książka, o obecności, o bliskości, o chwilach, które budują bezpieczny świat.
Ilustracje Chucka Groeninka zachwycają. Każda strona jest jak miękka kołysanka dla oczu, pełna ciepłych barw i miękkiego światła. A tekst poetycki, prosty, a jednocześnie niezwykle głęboki, sprawia, że nawet dorośli czytelnicy poczują wzruszenie.
„Ja i mój tata” to idealny wybór na wspólne czytanie z tatą, szczególnie w Dzień Ojca. Ale prawda jest taka, że każda chwila jest dobra, by przypomnieć sobie, jak ważna i piękna jest relacja między dzieckiem, a ojcem.
To nie tylko książka. To pamiątka miłości.
Bardzo, bardzo polecamy!







Dlaczego warto, żeby tata czytał książki z dziećmi, zwłaszcza te o bliskości i miłości?
Bo w tych chwilach dzieje się coś więcej niż tylko wspólne czytanie. Dziecko nie tylko słucha historii, ono czuje, że jest ważne. Że tata tu jest. Z całym swoim czasem, uwagą i ciepłem.
Książki o miłości, czułości i więzi budują coś bardzo cennego: emocjonalne bezpieczeństwo. Dziecko, które słyszy z ust taty słowa o bliskości, o trosce, o wspólnym przeżywaniu, uczy się, że okazywanie uczuć to coś naturalnego, pięknego i silnego. Tata nie musi być “tylko od zabawy” czy “od naprawiania rzeczy”, może być także od nazywania emocji, przytulania, słuchania.
Czytanie razem wzmacnia więź, tworzy wspólne rytuały, wspomnienia, których dziecko nie zapomni. To może być chwila przed snem, sobotni poranek w łóżku albo ulubiona książka czytana setny raz. Dla dziecka to znak: „Tata mnie widzi. Tata mnie słyszy. Tata mnie kocha.”
A dla taty? To bezcenny sposób, by zatrzymać się w codziennym biegu i być naprawdę blisko. Poznać świat swojego dziecka od środka, jego marzenia, lęki, wyobraźnię.
Wspólne czytanie książek to nie tylko piękne chwile, to inwestycja w przyszłość dziecka. Bo dzieci, które doświadczają czułości, są bardziej empatyczne, otwarte i silne emocjonalnie.

„Ja i mój tata”
Tekst: Tanya Rosie
Przekład: Basia Szymanek
Ilustracje: Chuck Groenink
Oprawa: twarda
Ilość stron: 32
Dla dzieci: 4+
ISBN: 978-83-8387-299-5
Wydawnictwo Wilga

TUTAJ znajdziecie recenzję książki „Ja i moja mama”, którą również całym sercem polecam!
