„Bajeczki do poduszki dla chłopców” wydawnictwo Wilga/GW Foksal

Dużo radości mieli ostatnio moi synkowie gdy pokazałam im książkę skierowaną „specjalnie” do nich. Zazwyczaj to moja córka – największy molik książkowy – pierwsza przechwyca nasze najnowsze lektury, a tym razem lekko się rozczarowała. Oczywiście do słuchania książki przed snem była pierwsza 😉

„Bajeczki do poduszki dla chłopców” to ciekawie wydana książka z wydawnictwa Wilga, należącego do Grupy Wydawniczej Foksal. Posiada twardą, wypełnioną gąbką oprawę. Już sama okładka zwraca na siebie uwagę, gdyż tęczowe napisy, gwiazdki i księżyc pięknie się mienią patrząc pod różnym kątem. Książka zawiera 48 stron, a na jej kartach znajdziemy aż siedem opowiadań, które mają za zadanie pomóc dziecku zasnąć. Myślę że lektura ta sprawdzi się świetnie u dzieci w wieku od 3 lat.

Ciepłe, nie długie opowiadania mają wyciszyć dziecko przed snem, choć my czytamy je zarówno w ciągu dnia, jak i podczas wieczornego rytuału, bo moi chłopcy przynoszą ją często i domagają się czytania. Duże, barwne ilustracje świetnie rozbudzają w małych czytelnikach wyobraźnię, a z treści płynie duża doza mądrości. Małych chłopców fascynuje wiele dziedzin, a jedną z nich są na pewno piraci. Dlatego lekturę tę rozpoczyna opowiastka o zabawie w piratów i daje spore pole do popisu, bo świetnie pokazuje jak można wymyślić z kartonowego pudełka własny statek piracki, a do tego jak miło będzie gdy do zabawy dołączy ukochany tata. Dinozaury to równie interesująca gratka dla małych czytelników, dlatego i w tym temacie opowiadanie tu znajdziecie. A jak świetnie można bawić się zakopując ulubione gumowe figurki w piaskownicy! Jest także piękne opowiadanie (ulubione mojego starszego synka) w którym mowa o tym, co malutki chłopiec lubi najbardziej ze wszystkich rzeczy każdego dnia. Tata wysila się na różne pomysły, a tymczasem to zwykłe otulanie pod wieczór kołdrą i czytanie bajki na dobranoc. Jedną z historii jest także ta o nieśmiałości i trudności w znajdowaniu przyjaźni. W prosty sposób obrazuje małym czytelnikom, że plac zabaw to świetne miejsce na poznawanie nowych kolegów. Jest i temat strachu przed ciemnością. Maluchy często boją się zasnąć w ciemnym pokoju, wyobrażając sobie przeróżne rzeczy, a tymczasem dowiedzą się że noc jest bardzo magiczna, bo na niebie świeci księżyc i wiele migoczących gwiazd. Polowanie na potwory jest kolejną historią, w której babcia pokazuje wnuczkowi jak za pomocą lupy można obserwować owady. Malutkie niepozornie, a przy pomocy niewielkiego sprzętu mogą stać się niezwykłymi stworzeniami. Jest jeszcze jedna bajeczka o tym co można robić w czasie gdy rodzice zajęci są porządkowaniem ogrodu. Oczywiście można czekać aż skończą swoje obowiązki i znajdą chwilę na wspólną zabawę, ale można także wykorzystać ten czas na szaleństwa. Przekonajcie się sami jakie przygody przeżył w tym rozdziale kilkuletni Hubert.

Jeżeli macie w domu małego poszukiwacza przygód, ciekawego świata odkrywcę, albo nieśmiałego przedszkolaka to ta lektura jest zdecydowanie dla Was. Książka może być także świetnym pomysłem na prezent, gdyż na pierwszej stronie znajdziecie miejsce na wpisanie do kogo jest ona skierowana. Może stać się pamiątką na całe życie dla małego czytelnika że przy tych o to bajeczkach zasypiał błogo i miał piękne sny. A z tej serii znajdziecie także „Bajeczki do poduszki dla najmłodszych” i „Bajeczki do poduszki dla dziewczynek” – dla każdego coś ciekawego!

A Wy macie sprawdzone bajki na dobrą nockę? Pochwalcie się koniecznie!