Tajemnica domu w Bielinach. Klub Kwiatu Paproci. Tom 1 – Wydawnictwo WILGA

Dziś na recenzję zaprasza Was moja córka, Michasia 🙂

koszyk

„Tajemnica domu w Bielinach” to mądra i magiczna powieść dla całej rodziny! Poznajcie czwórkę rodzeństwa – Bogusię, Leszka, Tosię oraz Dąbrówkę, naszych głównych bohaterów, których oprócz więzów krwi łączy wspólna, ogromna zmiana. Muszą zostawić ukochaną Warszawę i przeprowadzić się do Bielin – wioski na totalnym odludziu. I to bez taty, gdyż ich rodzice już jakiś czas temu podjęli decyzję o rozwodzie. Jakby tego było mało, dom, w którym mają zamieszkać to nie tylko smętna rudera pełna brudu. Będą ją dzielić z daleką ciotką mamy, ciocią Mirką, której dziwne zachowanie, czasem szalone, mama tłumaczy jako Alzheimer. Wiekowy, tajemniczy dom, mieszczący się w okolicach cmentarza i ciemnego, ogromnego lasu skrywa na swoich licznych piętrach wiele tajemnic. Chociażby dziwna ciecz wyciekająca podczas kąpieli zamiast wody, albo pojawiający się znikąd kurz. No i ta tajemniczo odrastająca trawa przed domem…. Dzieci pochodzące ze stolicy będą musiały zmierzyć się z urokami wsi: z brakiem wciąż włączonego telewizora, z napierającą na uszy ciszą oraz gromadą kleszczy, z wiecznym apetytem na świeżą krew. Dużym wyzwaniem jest czyszczenie: mimo że mama od razu złapała za ścierkę, to droga do porządnego wyczyszczenia jest jeszcze długa. Dni mijają niepostrzeżenie. Rodzina Lipowskich cały czas sprząta, a trójka rodzeństwa postanawia zwiedzić okolicie miasteczka. W miasteczku wiele osób słyszało o ich domu, który już od jakiegoś czasu ma łatkę „nawiedzonego”. Głównie jest to spowodowane przez obwieszoną koralami i bransoletami szeptuchę, którą jest ciocia Mirka. Z pewnością skrywa wiele tajemnic, a według samych dzieci jest jakaś „podejrzana”. Podoba mi się to, że autorka stworzyła taką interesującą postać, która mieszka wspólnie z krową, kozłem oraz kotem. Jak to się zawsze mówi, życie na wsi ciągnie się sennie, jednak wrażeniom, które gwarantuje bohaterom i czytelnikowi autorka daleko do senności. W Bielinach napotkacie dziwne rzeczy, których dotąd nie potwierdzono naukowo: czary, złe uroki, stare wierzenia, magiczne stworzenia, bóstwa i demony. Niestety, dzieci będą zmuszone na własnej skórze przekonać się, że nie są to tylko zabobony… choć z drugiej strony będą mieli szansę nie tylko poznać lepiej słowiańskie legendy, lecz także poznać ciekawych ludzi, z którymi przeżyją prawdziwą przygodę życia. Dołączysz do tego sympatycznego rodzeństwa?

Już od kiedy bohaterowie przybywają do nowego miejsca zamieszkania, nie można się oprzeć wrażeniu, że rodzina Lipowskich natknie się na kłopoty. Autorka pokazała nam drugą stronę wsi: zamiast sielskiego, sennego życia podarowała nam budzące grozę tajemnice i wciągające wydarzenia. Umiejętnie połączyła także ogromne poczucie humoru i pełno zabawnych sytuacji z prawdziwymi problemami rodziców i dzieci – zarówno takie, jakie my możemy napotkać na co dzień, jak i takie rzadsze, większego kalibru. Bohaterowie, oprócz odkrywania sekretów Cioci Mirki i radzenia sobie z nieuczciwym fachowcem dostarczą także czytelnikowi ogromnej wiedzy i to nie tylko na temat słowiańskich legend. Akcja książki przenosząca nas do polskiej wsi, Bielin, zachwyci oraz wciągnie swoją niecodzienną mieszanką. Moim zdaniem jak na tak niecodzienną mieszankę tematów: problemy rodzinne, słowiańskie legendy, nowe otoczenie, to książka jest ogromnie wciągająca i pod tym względem jest istną perełką. Uważam, że każdy chętnie pozna rodzinę Lipowskich i przeżyje u ich boku tą piękną przygodę! Do tego historia uzupełniona jest pięknymi ilustracjami – wystarczy spojrzeć na okładkę książki i można poczuć, że jest to osobliwa, intrygująca i magiczna powieść. Całość czyta się szybko, a sama opowieść ma swoją lekkość. Od licznych zwrotów akcji, po ciekawe postacie i słowiańskie wierzenia: od tej nietypowej mieszanki trudno będzie się oderwać! Pomimo, że książka zaadresowana jest do młodszych czytelników i nastolatków, to myślę, że i starsi chętnie przeżyją przygodę w tym niezwykłym miejscu i trochę lepiej poznają słowiańskie bóstwa i wierzenia. Idealna książka dla całej rodziny! Aż żal żegnać się z rodziną Lipowskich! Choć zapewne nie na długo, bo wszystko wskazuje na to, że pojawi się kontynuacja, na którą będę niecierpliwie czekać!

Michalina, lat 14

„Tajemnica domu w Bielinach. Klub Kwiatu Paproci. Tom 1”

Tekst: Katarzyna Berenika Miszczuk

Ilustracje: Marcin Minor

Oprawa: twarda

Ilość stron: 320

Dla dzieci: 7+

Wydawnictwo: WILGA

Wydawnictwo Wilga - Home | Facebook

3 thoughts on “Tajemnica domu w Bielinach. Klub Kwiatu Paproci. Tom 1 – Wydawnictwo WILGA

  • 08/01/2022 at 00:21
    Permalink

    Witam, właśnie skończyłam 23.49. Musiałam skończyć dziś całość , bo nie mogłam się doczekać jak się skończy . Czytałam z dziećmi i doszliśmy do 10 rozdziału, one poszły spać, a ja nie…
    Mój mąż uwielbia p.K.B. Miszczuk, przeczytał chyba wszystko co napisała- oj nie, tej jeszcze nie czytał , bo przyszła 2 dni temu i ja z dziećmi byliśmy tym razem pierwsi od niego
    Mi bardzo podobała się seria Kwiat paproci- i teraz widzę , że jest tu nawiązanie do głównych bohaterów .
    Nie mogę się doczekać jak jutro będę dzieciom dalej czytać i czy tak jak ja z niecierpliwością czekać na Tajemnicę Dąbrówki
    P.S.
    Misia, super napisana recenzja, Gratulacje

    Bożena mama Karolinki ( pod koniec lutego 14-to latki), Natalki 12, Blaneczi i Adasia 8- mio Latków
    Pozdrawiamy

  • 26/01/2022 at 17:07
    Permalink

    Książka już nas zaciekawiła. Czy będzie odpowiednia do czytania z 9 latką?

Comments are closed.