„Bzzz! Na skrzydłach przygody!” – Maja Szanecka – Żołdak

24/03/202524/03/2025 Karolina "Na skrzydłach przygody!" - Maja Szanecka - Żołdak, BZZZ! Na skrzydłach przygody, Katarzyna Jankowiak, kraków, patronat, pszczoły

Bardzo cenię książki autorstwa pani Mai Szaneckiej – Żołdak. Polecałam Wam TUTAJ już dwie bardzo wartościowe pozycje tej autorki, a dziś zapraszam na kolejną niesamowitą lekturę, którą z przyjemnością objęłam patronatem medialnym.

Dziś mam dla Was historię, która naprawdę jest „nie z tej ziemi”! Pani Maja Szanecka-Żołdak zaprasza nas na niezwykłą przygodę u boku Alicji i jej rodziny.

Alicja mieszka na wsi wraz z rodzicami i trójką rodzeństwa: osiemnastoletnim Witkiem, siedemnastoletnią Heleną oraz dwunastoletnim Szymonem. Sama ma prawie jedenaście lat. Ich dom tętni życiem – rodzice pracują, a dzieci, dzieląc czas między szkołę a własne pasje, czerpią z uroków wiejskiej codzienności. Alicja ma też najlepszą przyjaciółkę Klarę, mieszkającą trzy domy dalej.

Jednak pewnego dnia wszystko zaczyna się zmieniać. W klasie pojawia się nowa koleżanka – Julia, cała w różu, niczym „różowa księżniczka”. Nagle przyjaźń Alicji i Klary zostaje wystawiona na próbę. Na domiar złego, w ławce z Rafałem Alicja znajduje złośliwą karteczkę: „Śmierdziel i Ala”. Nie ma w tym nic zabawnego – dziewczynka czuje się samotna i marzy o powrocie do domu. Ale tam też czeka na nią coś niespodziewanego…

Mama, zwykle punktualna, nie pojawia się po dzieci. Zamiast niej przyjeżdża tata – z niepokojącą wiadomością: mama miała wypadek i trafiła do szpitala. Rodzeństwo musi odnaleźć się w nowej sytuacji, a dowodzenie w domu przejmuje Helena. Obowiązki są podzielone – tak, jak robiła to mama.

Pewnego dnia, gdy dziewczynki spacerują z psem, Helena zauważa pierwszą pszczołę tej wiosny. „Pamiętaj, mama zawsze mówiła, że pszczół się nie zabija. Pełnią ważną rolę w przyrodzie” – przypomina siostrze. Alicja jednak tak niefortunnie się odgania, że zostaje użądlona. „Jak ja się pokażę jutro w szkole z taką opuchniętą ręką?” – martwi się.

Wieczorem, gdy zasypia, zaczyna się coś niezwykłego… Czuje się, jakby kręciła się na zawrotnej karuzeli. Czyżby była Alicją w Krainie Czarów? Nagle słyszy głos: „To nie czas na spanie!” Otwiera oczy i… nie może uwierzyć. Mówiąca pszczoła? Tak, to dopiero początek!

Alicja trafia do świata roju i musi wykarmić mleczkiem pszczelim trzy larwy – to jej pierwsze zadanie. Poznaje życie pszczół od środka, odkrywa, jak ważne są role strażniczek, robotnic i królowej matki. Ale w tej perfekcyjnie zorganizowanej społeczności pojawia się największe zagrożenie – człowiek. Dla zabawy niszczy ule i truje owady, nie dostrzegając ich nieocenionej wartości.

Ta niezwykła opowieść pozwala nam spojrzeć na świat z zupełnie innej perspektywy. Ile moglibyśmy nauczyć się od pszczół! A ile moglibyśmy dla nich zrobić, gdybyśmy tylko chcieli…

Dodatkowo „Bzzz! Na skrzydłach przygody!” porusza ważne tematy społeczne – relacje między rodzeństwem, trudności dorastania, a także wyzwania, jakie niosą za sobą zmiany w rodzinie. To historia, która uczy empatii, odpowiedzialności i odwagi, a jednocześnie skłania do refleksji nad naszym miejscem w przyrodzie.

Tę lekturę warto podsunąć zarówno dzieciom, jak i dorosłym. To nie tylko przygodowa opowieść pełna magii i emocji, ale także czuła lekcja o świecie, który nas otacza. Jeśli po przeczytaniu tej książki spojrzycie na pszczoły z większym szacunkiem, a może nawet zdecydujecie się posadzić w swoim ogrodzie kwiaty przyjazne owadom – to znak, że spełniła swoje zadanie. Może nawet zdecydujecie się postawić w ogrodzie własny, choćby skromny ul? Jeśli tak – będę pewna, że wraz z Alicją staniecie się obrońcami przyrody.

Z całego serca polecam! Z radością i dumą patronuję tak pięknej, ważnej i potrzebnej książce.