„Bordek” – Agnieszka Strzałka

To nasze kolejne spotkanie z twórczością Agnieszki Strzałki. Zapewne pamiętacie, gdy dzieliłam się z Wami uroczą, magiczną „Stelką”. Zajrzeć do niej możecie tutaj –> KLIK. Tym razem przychodzę do Was z przezabawnymi opowieściami, których narratorem jest pies rasy border collie.

 

 

„Bordek” to wspaniałe historie opowiedziane oczami szczeniaka. Książka jest wydana w twardej oprawie, liczy 72 strony, ma liczne, kolorowe ilustracje i co bardzo ważne – dużą, wyraźną czcionkę. Myślę, że będzie idealna dla dzieci zaczynających samodzielną przygodę z czytaniem, jak również dla tych wytrawnych czytaczy, którzy wciąż poszukują wartościowych, wydanych z szacunkiem do dziecka i dużą starannością książek.

Dzieci przepadają za książkami, w których mogą odnaleźć zwyczajne, codzienne życie. Chętnie czytają o rówieśnikach i utożsamiają się z bohaterami.”Bordek” pochłonął nas tak bardzo, gdyż ukazuje zwykłą rodzinę, jej losy, perypetie i kogoś jeszcze… Do grona wesołej rodziny pewnego dnia dołączył bowiem malutki psiak, szczeniak, który na dobre zamieszał w sercach domowników.

Książkę czyta się jednym tchem, jest przepełniona zabawnymi sytuacjami, ale i wartościowym przekazem. To jak Bordek opowiada o swojej rodzinie bardzo nas rozbawiło, gdyż twierdzi, że jego Pani, Pan, Siostra i Brat są do niego jacyś niepodobni. Mają tylko dwie nogi i na dodatek nie szczekają. Psiak każdego dnia oswaja się z nowym otoczeniem. Codziennie odkrywa jego uroki, ale i stawia czoła lękom, gdyż dla psa zwykły odkurzacz może być prawdziwym potworem!

Jeżeli jesteście ciekawi w jaki sposób czworonożny, tytułowy bohater widzi świat, jak staje się częścią rodziny, a także co czasem przeskrobuje, lub kto go ogromnie zaskakuje to koniecznie sięgnijcie po tę opowieść. Agnieszka Strzałka w bardzo czytelny dla najmłodszych sposób, jasny i humorystyczny zawarła wszystkie perypetie jakie zwykle czekają na psy, które trafiają do nowych domów. Czytając tę historię miałam w oczach obraz swojego psa. Pamiętam doskonale jego adaptację w nowym miejscu, nocne popiskiwania, pogryzione buty i mleczne zęby na dywanie. Tutaj znalazłam to wszystko i bardzo się cieszę, że mogłam powrócić do własnych wspomnień, a swym dzieciom ofiarować tak ciekawą książkę. Autorka wplotła tu również ważne powiedzenia, przez co dzieci będą mogli odkryć ich znaczenie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Polecamy! Książka będzie idealnym prezentem dla małego czytelnika. Zamawiając swój egzemplarz u autorki możecie otrzymać piękną, indywidualną dedykację oraz elegancko zapakowaną książkę. Ofiarować taki podarek to sama radość.

A swoją drogą – liczymy bardzo na dalszy ciąg przygód Bordka i jego wesołej rodziny!