„Dom na cztery łapy” – Wydawnictwo DWUKROPEK

06/11/202506/11/2025 Karolina "Dom na cztery łapy" - Wydawnictwo DWUKROPEK, Agnieszka Jeż, Aneta Fontner Dorożyńska, patronat, psy

Zapraszam Was kochani czytelnicy wraz z autorką Agnieszką Jeż i wydawnictwem Dwukropek na niezwykłe spotkanie z równie niezwykłą rodzinką – dwunożnych i czteronożnych.

„Dom na cztery łapy” to opowieść o rodzinie, w której miłość, zaufanie i wzajemny szacunek są fundamentem codzienności. Warto zaznaczyć, że historia ta oparta jest na faktach, to prawdziwe wydarzenia z życia autorki.

Z radością patronuję tej książce!

Na kartach książki poznajemy zwykły dzień niezwykłej rodziny. Są rodzice, dzieci: Jagoda, Jeremi i Kalina oraz mała suczka Fifi, oczko w głowie domowników. Pewnego dnia to właśnie Fifi, w swoim psim, ale jakże wrażliwym serduszku, „zadaje” swojej pani pytanie: czy jest gotowa na powiększenie czworonożnej rodziny?

Z pozoru rutynowy spacer Fifi z panią do pobliskiego lasku zamienia się w coś, co na zawsze odmieni ich życie. Zaniepokojona właścicielka zauważa, że w zachowaniu suczki jest coś niepokojącego, może choroba? Wizyta u weterynarza jednak wszystko wyjaśnia: Fifi jest zupełnie zdrowa, wręcz pełna energii. Co więc ją tak poruszyło?

Podczas kolejnego spaceru, w mroźny, zimowy dzień, Fifi ciągnie Ludkę – swoją panią coraz głębiej w las. Tam, wśród śniegu, w pewnym momencie zaczyna węszyć intensywniej niż zwykle. I wtedy… coś znajduje. Coś, co na zawsze zapisze się w pamięci całej rodziny. Ale nie zdradzę Wam, co dokładnie, tę część historii musicie odkryć sami.

To wzruszająca, prawdziwa opowieść o psio-ludzkiej rodzinie, w której najważniejsze są miłość, szacunek i otwartość na drugiego, nawet jeśli ten drugi ma cztery łapy i ogon. Historia psa Boba, który uciekł z miejsca pełnego głodu i zaniedbania, by znaleźć prawdziwy dom, chwyta za serce. Znaleziony na śniegu i mrozie, zziębnięty i nieufny, z czasem uczy się, że człowiek potrafi kochać. Ale droga do tego zaufania nie jest łatwa, to długa, pełna emocji przygoda, w której każda strona tchnie ciepłem, empatią i wiarą w dobro.

To książka, która uczy, że miłość nie zna granic gatunków. Że pies, tak jak człowiek, potrafi kochać całym sobą, bezwarunkowo. Gorąco polecam tę opowieść wszystkim miłośnikom zwierząt i ludzi z dobrym sercem. Niech będzie ona dla Was refleksją nad losem tych, którzy wciąż czekają, przykuci łańcuchem, na swój kawałek ciepła i odrobinę miłości.

Wzruszająca, poruszająca, zachwycająca opowieść! Polecamy całym sercem